Do koszmarnych scen doszło w jednym z autobusów komunikacji miejskiej w Będzinie. Podróżująca do domu z harcerskiej zbiórki 13-letnia dziewczyna przeżyła chwile grozy. W pewnym momencie podszedł do niej mężczyzna, który wyrwał jej telefon z rąk. Podczas szarpaniny dziewczyna została przez niego ugryziona, dzięki czemu udało mu się zachować telefon i uciec z nim z autobusu. Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy.
- Mundurowi ostatecznie namierzyli złodzieja, zatrzymali go i przewieźli do policyjnego aresztu. 37-latek odpowie za kradzież rozbójniczą i naruszenie nietykalności 13-latki oraz znieważenie interweniujących policjantów. Grozi mu za to kara do 10 lat więzienia - poinformowało biuro prasowe policji w Będzinie.