Sądy ponownie do kontroli. To efekt Kamilka z Częstochowy
8 maja minie pierwsza rocznica śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. To tragedia, która wstrząsnęła całą Polską. Chłopiec został skatowany przez swojego ojczyma. Był przypalany papierosami, bity, oblany gorącą wodą i rzucony na rozgrzany piec. 28-letni Dawid B. zrobił to, ponieważ chłopiec strącił ze stolika jego telefon. Choć lekarze Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach robili co mogli, życia Kamilka nie udało się uratować.
Po tej tragedii rozpoczęły się liczne kontrole, w tym w sądach w Częstochowie i Olkuszu, które zajmowały się rodziną Kamilka z Częstochowy. W raporcie z ubiegłego roku stwierdzono, że Sąd Rejonowy w Olkuszu i Sąd Rejonowy w Częstochowie podejmowały czynności sprawnie, niezwłocznie oraz, że brak jest podstaw do przypisania obu sądom bezczynności. We wnioskach napisano, że konieczne jest wprowadzenie zmian systemowych, gwarantujących sprawny przepływ informacji pomiędzy podmiotami.
Rzeczniczka Praw Dziecka: To wzbudza wątpliwości
Wnioski opublikowane w raporcie na stronie KRS 7 czerwca 2023 budzą poważne wątpliwości Moniki Hornej-Cieslak, Rzeczniczki Praw Dziecka.
Zupełnie niezrozumiałe jest, dlaczego zespół w ramach wniosków raportu skoncentrował się na potrzebie bliżej nieokreślonych zmian legislacyjnych. Podczas gdy tego rodzaju postulaty, co do zasady, wykraczają poza zakres wniosków polustracyjnych - argumentuje.
Polecany artykuł:
Rzeczniczka przypomina, że "przedmiotem lustracji są czynności sądów, a ich prawidłowość podlega ocenie na gruncie bieżącego stanu prawnego". W jej ocenie wnioski powinny wskazywać wzorzec, jak powinno się w przyszłości postępować w podobnych przypadkach, jak ten Kamilka z Częstochowy. Do tego zespół pracujący nad tym powinien to porównać z czynnościami, jakie faktycznie podjęto w sprawie Kamilka.
Po dostrzeżeniu przez zespół zaniechań wymienionych w raporcie, powinien on wskazać, jak obowiązujące przepisy i standardy postępowania odnoszą się do postępowania sądu lub kuratorów sądowych w opisanych przez zespół lustracyjny okolicznościach w sprawie Kamilka - mówi rzeczniczka i dodaje: - Ze względu na znaczenie tej sprawy, jak i doniosłość konsekwencji systemowych niezbędne jest rzetelne i szczegółowe wyjaśnienie okoliczności, które towarzyszyły śmierci Kamilka.
Tak wygląda rodzina oprawców Kamilka
Zobacz zdjęcia
Dlatego też w tym tygodniu Rzeczniczka Praw Dziecka zleciła ponowną kontrolę sądów.
Co dalej z oprawcami Kamilka z Częstochowy?
W sprawie tragedii, jaka spotkała Kamilka z Częstochowy nadal nikogo nie skazano. Ojczym Kamilka, Dawid B. usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcania się nad dwoma pasierbami. Matka Kamilka, Magdalena B., usłyszała zarzuty ułatwienia dokonania zabójstwa Kamilka oraz ułatwiania znęcania się nad dziećmi. Trzy osoby do tego usłyszały zarzuty nieudzielenia Kamilkowi pomocy.
Sprawa jednak stoi w miejscu. Prokuratura Regionalna w Gdańsku jak na razie przedłuża tylko areszty, ale działań prowadzących do ukarania oprawców Kamilka jak do tej pory nie podjęto.
Pogrzeb Kamilka w Częstochowie
Zobacz zdjęcia