Zakłócali ciszę nocną. Skończyli w kajdankach i za zarzutami
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia, które późnym wieczorem odebrał dyżurny rybnickiej komendy. Osoba zgłaszająca skarżyła się na lokatorów, którzy urządzili sobie głośną imprezę i w nosie mieli ciszę nocną. Policjanci pojechali na ul. Wandy, domownicy ściszyli muzykę i cała sytuacja zakończyła się pouczeniem.
Niestety, już godzinę później policja otrzymała kolejne zgłoszenie dotyczące zakłócania ciszy nocnej w tym samym mieszkaniu. Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, domownicy nie reagowali już na ich polecenia. Stali się bardzo agresywni, zaczęli znieważać policjantów i próbowali ich wyrzucić z mieszkania.
W efekcie 34-latek, 35-latek i 40-latek zostali obezwładnieni i zatrzymani. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Ponadto okazało się, że 34-latek miał przy sobie substancje zabronione. Gdy wytrzeźwieli, wszyscy trzej usłyszeli zarzuty znieważenia interweniujących funkcjonariuszy oraz naruszenia nietykalności cielesnej. Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.