Postój na poboczu zamiast mandatu. Tego chcą kierowcy. Rewolucyjne badania śląskiej drogówki
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Katowicach, przy współpracy z policyjnymi psychologami, przeprowadzili sondaż, dotyczący skuteczności stosowania określonych rodzajów sankcji za przekroczenie dozwolonej prędkości. Respondenci mieli do wyboru trzy rodzaje kar za przekroczenie prędkości:
- Podniesienie maksymalnej wysokości mandatu karnego do kwoty 2000 zł.
- Dwukrotne zwiększenie obecnej liczby punktów karnych za przekroczenie dozwolonej prędkości.
- Wymuszony postój, którego czas odpowiadałby wartości przekroczonej prędkości (np. przekroczenie prędkości o 20 km/h = 20 minut postoju)
Jak przedstawiają się wyniki sondażu? Zdecydowana większość kierowców woli przymusowy postój na poboczu od mandatu karnego.
Takie rozwiązanie zostało zastosowane m.in. w Estonii. Tam kierowcy, którzy przekroczą prędkość o mniej niż 20 km/h mogą zamienić mandat na postój o długości 45 minut. Z kolei ci, którzy przekroczą prędkość o ponad 20 km/h, postoją nawet godzinę. Myślicie, że takie rozwiązanie sprawdziłoby się również u nas?
Dyskusja nad nowymi przepisami drogowymi cały czas trwa. Jednym z pomysłów Ministerstwa Sprawiedliwości jest na przykład to, żeby karać kierowców zabraniem prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 100 procent. Czytaj więcej: Stracisz prawo jazdy jeśli jedziesz 61 km/h? Kontrowersyjne prawo może niebawem wejść w życie
Oto wnioski z badań:
Podniesienie maksymalnej wysokości mandatu karnego do kwoty 2000 zł, 28 proc. respondentów uznało za formę kary niosącą niską lub bardzo niską skuteczność, natomiast 44,5 proc. ankietowanych oceniło jej skuteczność jako wysoką lub bardzo wysoką.
W przypadku wymuszonego postoju, zależnego od wartości przekroczonej prędkości, 29,8 proc. respondentów oceniło jako formę sankcji mało skuteczną, natomiast 55 proc. ankietowanych uznało ją za skuteczną.
Dwukrotne zwiększenie obecnej liczby punktów karnych przyznawanych za przekroczenie dozwolonej prędkości, 28 proc. respondentów uznało za formę kary nisko lub bardzo niską skuteczną, natomiast 44,5 proc. ankietowanych oceniło jej skuteczność jako wysoką lub bardzo wysoką.
Podsumowując: Zdecydowana większość pytanych jest za tym, że zwiększyć surowość kar za przekroczenie prędkości, a najskuteczniejszą karą za to stanowiłby wymuszony postój.
Postój na poboczu zamiast mandatu. Czy to dobry pomysł?
Kierowcy przepytani przez śląską drogówką stwierdzili, że postój na poboczu jest dobra alternatywą dla mandatu karnego i jest wystarczającą sankcją za przekroczenie prędkości.
W ankiecie udział wzięło 529 osób, z czego prawie 85 proc. stanowili mężczyźni. Ponad 98 proc. głosów oddały osoby posiadające prawo jazdy. Charakterystyka wieku respondentów kształtowała się w następujący sposób:
prawie 15 proc. stanowiły młode osoby w wieku 18-25 lat, ponad 42 proc. osoby w wieku 26-40 lat, 27 proc. osób w przedziale wiekowym 41-55 lat, prawie 16 proc. osoby w wieku 56 lat i powyżej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prowadzi restaurację i nie wierzy w koronawirusa. "Jesteśmy świadomi jak wielkim oszustwem jest tak zwana pandemia covid19"
Uważacie, że to dobry pomysł, żeby za przekroczenie prędkości karać kierowców przymusowym postojem?