Poszukiwany jest genetyczny bliźniak dla pilota Mikołaja. Trwa ogólnopolska akcja
W piątek 27 stycznia, na lotniskach w całym kraju - również w Pyrzowicach - działały punkty rejestracji dla nowych potencjalnych dawców szpiku.
- Akcja odbyła się z inicjatywy i przy wsparciu wolontariuszy z linii lotniczej Wizz Air, którzy chcę pomóc swojemu koledze Mikołajowi Wronie, mierzącemu się z ostrą białaczką szpikową, a także innym pacjentom chorującym na nowotwory krwi - informują przedstawiciele lotniska w Pyrzowicach.
W ciągu dnia na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach zarejestrowało się ponad 200 nowych potencjalnych dawców szpiku.
- Do niedawna byłem zdrowym człowiekiem, nie miałem przewlekłych chorób - zresztą moja praca wymaga wykonywania regularnych badań, które nigdy nie wskazywały, że jestem na coś poważnie chory. W sobotni poranek 19 listopada usłyszałem, że zdiagnozowano u mnie ostrą białaczkę szpikową. Pierwsza myśl? Zacząłem kalkulować czy moje dzieci, rodzina poradzą sobie beze mnie. Ogrom informacji był przytłaczający, uczucie lęku, strachu i jednocześnie bardzo złe samopoczucie. Obecnie jestem leczony chemioterapią, ale z informacji uzyskanych od lekarzy wiem, że proces leczenia powinien zakończyć się przeszczepem szpiku, który da mi szansę pokonania choroby - wspomina Mikołaj Wrona, cytowany w przesłanej informacji prasowej.
Środowisko lotnicze zorganizowało akcje rejestracji dawców na pięciu lotniskach - oprócz katowickiego, do akcji dołączyły także porty w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu oraz Krakowie.
Można także pomóc i zarejestrować się online, w TYM miejscu.