Przez 50 lat wypiekał chleb dla mieszkańców Brzeźc. Piekarz ze Śląska stał się prawdziwą legendą

2025-08-28 7:49

Jan Nowak, mistrz piekarski z Brzeźc, został uhonorowany Srebrną Odznaką Honorową za Zasługi dla Województwa Śląskiego. To wyjątkowe wyróżnienie za ponad pół wieku ciężkiej pracy, w czasie której wyszkolił dziesiątki rzemieślników kontynuując rodzinną tradycję sięgającą 1915 roku.

Podczas sierpniowej sesji Rady Powiatu Pszczyńskiego doszło do wyjątkowej uroczystości. Srebrną Odznakę Honorową za Zasługi dla województwa śląskiego otrzymał Jan Nowak – mistrz piekarski i ceniony przedsiębiorca z Brzeźc. To niezwykłe wyróżnienie jest ukoronowaniem jego wieloletniej pracy i zaangażowania w życie lokalnej społeczności. Odznakę wręczyli przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego, Jacek Jarco, oraz starosta pszczyński, Grzegorz Wanot.

Ponad 100 lat tradycji i 50 lat wypiekania chleba dla mieszkańców

Historia piekarni w Brzeźcach to opowieść o prawdziwej pasji przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Rodzina Nowaków prowadziła ją już od 1915 roku. Jan Nowak, urodzony w 1945 roku, przejął stery rodzinnego biznesu w bardzo młodym wieku. Miał zaledwie 22 lata, gdy po śmierci rodziców musiał udźwignąć ciężar odpowiedzialności za zakład. Prowadził go nieprzerwanie przez następne 50 lat, aż do 2015 roku, kiedy pałeczkę przekazał swojemu synowi i synowej. W tym czasie nie tylko utrzymał firmę, ale także rozwinął ją o cukiernictwo, z powodzeniem dostosowując ją do dynamicznie zmieniających się realiów gospodarczych.

Starosta powiatu pszczyńskiego, Grzegorz Wanot, który wnioskował o przyznanie odznaczenia, nie krył wzruszenia, mówiąc o dokonaniach laureata.

Pan Jan Nowak to człowiek, który całe życie oparł na wartościach: rodzinie, tradycji i rzemiośle. Dzięki jego pasji i wytrwałości piekarnia w Brzeźcach stała się symbolem jakości, a zarazem miejscem, w którym kolejne pokolenia uczyły się zawodu. Ponad pół wieku pracy to ogromny dorobek gospodarczy i społeczny, który dziś został zasłużenie uhonorowany - powiedział starosta.

Warto podkreślić, że w swojej karierze zawodowej Jan Nowak wyszkolił aż 49 piekarzy, przekazując im tajniki rzemiosła i miłość do chleba.

Praca w nocy i kolejki po chleb. Tak wyglądał zawód piekarza

Sam odznaczony podczas uroczystości skromnie podkreślał, że zawód piekarza to przede wszystkim służba, która wymaga ogromnych wyrzeczeń. To praca w nocy, by przygotować chleb po to, aby mieszkańcy mogli każdego ranka cieszyć się świeżym pieczywem. Wspominał także trudne czasy niedoborów i kolejki po chleb sięgające kilkuset metrów. Te obrazy, choć dziś wydają się odległe, były codziennością, z którą musiał się mierzyć.

Jan Nowak złożył również szczególne podziękowania swojej zmarłej żonie. Podkreślił, że to właśnie ona przez 45 lat dzieliła z nim cały wysiłek związany z prowadzeniem rodzinnego zakładu, będąc jego największym wsparciem. Mimo że od kilku lat jest na emeryturze, pan Jan wciąż aktywnie wspiera rodzinę w prowadzeniu piekarni. W najbliższą sobotę, 29 sierpnia, będzie obchodził swoje 80. urodziny, co jest kolejnym pięknym jubileuszem w jego życiu.

Śląsk Radio ESKA Google News