Pożar w jednym z mieszkań w Bielsku-Białej. Nie żyje 50-latek. Prokuratura: "Brutalne morderstwo"

Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy 22 czerwca 2025 roku w jednym z wielomieszkaniowych budynków w Bielsku-Białej. Służby ratownicze otrzymały wezwanie do pożaru w lokalu mieszkalnym. Po przybyciu na miejsce i opanowaniu płomieni, strażacy weszli do środka. W jednym z pomieszczeń natrafili na zwłoki mężczyzny. Jak się później okazało, był to 50-letni Przemysław Sz.

Pożar w Bielsku-Białej miał ukryć straszną zbrodnię

Początkowo wszystko mogło wskazywać na tragiczny wypadek. Jednak śledczy natychmiast nabrali podejrzeń co do faktycznej przyczyny zgonu mężczyzny. Prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok, która nie pozostawiła żadnych wątpliwości. To nie ogień był przyczyną śmierci 50-latka.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej, szczegółowe badanie wykazało liczne obrażenia w obrębie twarzoczaszki, klatki piersiowej i brzucha, które były wynikiem działania osób trzecich. Na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalono, że doszło do brutalnego zabójstwa w Bielsku-Białej, a sprawcy celowo podłożyli ogień, by zatrzeć ślady swojej działalności.

Sprawcy zatrzymani. Grozi im dożywocie

Śledczy z Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała Południe natychmiast podjęli intensywne działania, które szybko przyniosły rezultaty. Udało się zatrzymać dwóch z trzech napastników. Zarówno 29-letni K.B., jak i 30-letni J.B. usłyszeli zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, kwalifikowanego z art. 148 § 2 pkt 1 k.k.

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, Paweł Nikiel, przekazał, że podejrzani przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i złożyli szczegółowe wyjaśnienia. Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za tę zbrodnię grozi im kara od 15 lat pozbawienia wolności do dożywotniego pozbawienia wolności.

Szukają trzeciej osoby

Choć dwóch sprawców jest już za kratami, śledztwo wciąż trwa. Nadal poszukiwany jest trzeci ze sprawców przestępstwa. Prokuratura podkreśla, że zabezpieczenie zwłok i przeprowadzenie dokładnej sekcji to standardowe procedury w każdym przypadku, gdy istnieje podejrzenie przestępczego spowodowania śmierci. Czynności te okazują się niezwykle skuteczne, nawet przy bardzo znaczącym zaangażowaniu sprawców w ukrycie zbrodni.