Żarty z Sosnowca wyszły już z mody? Poseł PiS Jerzy Polaczek ma na ten temat nieco inne zdanie. Parlamentarzysta pochodzący z Piekar Śląskich poinformował w swoich mediach społecznościowych, że zarejestrował się właśnie na szczepienie przeciw COVID-19. Poinformował też, że system informatyczny jako miejsce szczepienia wskazał miasto Sosnowiec. I nie byłoby pewnie w tym nic złego, gdyby poseł Polaczek nie zdecydował się zażartować z tej okoliczności.
- I teraz mam dylemat, co będzie dla mnie bardziej bezpieczne? Szczepienie szczepionką AstraZeneca, czy szczepienie w mieście Sosnowiec? - zapytał w mediach społecznościowych Jerzy Polaczek.
Na tę osobliwą zaczepkę błyskawicznie zareagował Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
- To ja się pytam: czy Astra Zeneca będzie bezpieczna w organizmie Pana Jerzego Polaczka? - napisał Chęciński.
Prezydent Sosnowca zachęcił też posła z Piekar Śląskich do zaopatrzenia się w paszport, dzięki któremu może wjechać do miasta.
Jerzy Polaczek przeszedł już zakażenie koronawirusem
Poseł Prawa i Sprawiedliwości z chorobą zmagał się w październiku 2020 roku, podczas drugiej fali pandemii koronawirusa. Trafił wówczas do szpitala MSWiA w Katowicach.
- Jestem pod tlenem, słabiutki. Nie dałem już rady leczyć się w warunkach domowych - informował wtedy parlamentarzysta, który w sumie w szpitalu spędził aż 17 dni.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zakażony koronawirusem poseł PiS Jerzy Polaczek trafił do szpitala. Jest pod tlenem