Koronawirus na Śląsku. Mieszkańcy masowo tracą prawa jazdy
Sosnowieccy policjanci od początku pandemii, czyli od połowy marca zatrzymali 85 praw jazdy. Tylko w kwietniu w Katowicach dokumenty straciło ponad 100 osób.
- Nie wiadomo dlaczego kierowcy wyszli z założenia, że policjanci w tych dniach mają inne zadania i prawdopodobnie mniej ich jest kierowanych do służby na drodze. Kierowcy są zaskoczeni, że pomiar został dokonany, że policjanci zatrzymali i wykonują swoje obowiązki - powiedziała nam rzeczniczka sosnowieckiej policji Sonia Kepper.
Walcząc z piratami drogowymi policja wytoczyła ciężkie działa. Powołana w ubiegłym roku grupa SPEED zwalczająca niebezpieczne zachowania na drogach, składająca się z 50 policjantów została wzmocniona o kilkudziesięciu nowych oficerów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Oznacza to, że każdego dnia na drogach regionu będzie więcej patroli w nieoznakowanych radiowozach.
Na podstawie art. 135 ust. 1 pkt 1a lit. a Ustawy prawo o ruchu drogowym za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym kierującemu grozi zatrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące. Jeśli w tym czasie kierowca zostanie zatrzymany na prowadzeniu auta, termin wydłuża się o kolejne trzy miesiące.
W Sosnowcu kierowcy najczęściej przekraczają dozwoloną prędkość na ulicach Narutowicza, Wojska Polskiego, Braci Mieroszewskich i na całej długości ulicy 3 Maja.