Paraliż na torach w Żorach. Mężczyzna zatrzymał pociąg i wszedł na wagon. Był odurzony

2025-11-21 10:57

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na stacji PKP w Żorach. Mężczyzna, będąc prawdopodobnie pod wpływem narkotyków, wtargnął na tory i zatrzymał pociąg towarowy z cysternami. Jego lekkomyślne zachowanie spowodowało paraliż w ruchu kolejowym.

Paraliż na torach w Żorach. Mężczyzna zatrzymał pociąg i wszedł na wagon. Był odurzony

i

Autor: Archiwum/ Canva.com Paraliż na torach w Żorach. Mężczyzna zatrzymał pociąg i wszedł na wagon. Był odurzony

Początek listopada na stacji kolejowej w Żorach nie zapowiadał niczego nadzwyczajnego. Poranny ruch, przejeżdżające składy – kolejny dzień jak co dzień. Spokój został jednak brutalnie przerwany przez nieodpowiedzialne zachowanie jednego mężczyzny, które mogło doprowadzić do tragedii i spowodowało poważne zakłócenia w kursowaniu pociągów.

Do całego zdarzenia doszło na stacji przy ulicy Kolejowej w Żorach. To właśnie tam maszynista pociągu towarowego zauważył postać biegnącą po torowisku. Jego reakcja była natychmiastowa i profesjonalna, co pozwoliło uniknąć najgorszego scenariusza.

Mężczyzna na cysternie. Chwile grozy na stacji kolejowej

Maszynista, widząc bezpośrednie zagrożenie dla życia ludzkiego, uruchomił hamowanie awaryjne, zatrzymując ciężki skład z cysternami. Sprawca incydentu wykorzystał ten moment. Nie zważając na niebezpieczeństwo, wspiął się na jedną z cystern i chwycił za element sieci trakcyjnej, znajdującej się pod wysokim napięciem. Tylko dzięki błyskawicznej reakcji służb kolejowych, którym udało się w porę wyłączyć zasilanie, nie doszło do tragedii. Gdyby nie to, mężczyzna mógł zginąć na miejscu porażony prądem.

Paraliż na torach i wielogodzinne opóźnienia

Choć sam postój pociągu na stacji w Żorach trwał niespełna 20 minut, skutki tego incydentu były znacznie bardziej dotkliwe. Zatrzymanie jednego składu na ważnej linii kolejowej wywołało efekt domina. Jak informują służby, w niektórych rejonach opóźnienia pociągów sięgały nawet kilkuset minut, co oznaczało wielogodzinne oczekiwanie dla pasażerów i komplikacje w transporcie towarowym. Incydent ten pokazuje, jak jedno nieodpowiedzialne zachowanie może wpłynąć na funkcjonowanie całego systemu ruchu kolejowego.

Sprawca w rękach policji. Grozi mu do 8 lat więzienia

Na miejsce natychmiast wezwano patrol policji. Mundurowi bez trudu zatrzymali sprawcę, który, jak wskazują wstępne ustalenia, znajdował się pod wpływem środków odurzających. Szybko okazało się, że nie jest to postać anonimowa dla żorskich funkcjonariuszy. Mężczyzna był już wcześniej notowany i miał na swoim koncie liczne konflikty z prawem.

Zatrzymanemu przedstawiono poważny zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla bezpieczeństwa w ruchu kolejowym, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. To jednak nie wszystko. Odpowie on również za wcześniejsze kradzieże oraz zniszczenie mienia, w tym za wybicie szyby w drzwiach wejściowych jednej z żorskich firm. Sprawą zajmuje się prokuratura, a mężczyzna za swój wybryk odpowie przed sądem.

Śląsk Radio ESKA Google News