Pomoc dla powodzian z Zabrza

i

Autor: Kamil Żbikowski - Lepsze Zabrze

Wiadomości

Para z Zabrza przełożyła swój ślub, by pomóc powodzianom. Ruszyli z darami na Opolszczyznę

W minionych dniach południe Polski zostało dotknięte przez kataklizm. Tysiące osób straciły swój dach nad głową, a dziesiątki tysięcy osób muszą na własną rękę zmagać się ze skutkami powodzi. Ta kryzysowa sytuacja napotkała się z dużym odzewem społeczeństwa, które chętnie udziela pomocy powodzianom. Jedną z par, która postanowiła pomóc ofiarom kataklizmu jest para z Zabrza.

Zabrzanie przełożyli ślub, by pomóc powodzianom

Od wielu dni w południowej Polsce trwa walka ze skutkami żywiołu. Niż genueński przyniósł do Polski gwałtowne opady deszczu. Wskutek ulew najbardziej ucierpiały województwa: śląskie, opolskie i dolnośląskie. Społeczeństwo szybko zareagowało na skalę zniszczeń i w wielu miastach prowadzone były zbiórki niezbędnych artykułów dla osób dotkniętych powodzią.

Jedna z takich akcji prowadzona była w Zabrzu. U zbiegu ulic Damrota i Tetmajera prowadzono zbiórkę artykułów spożywczych, środków czystości i innych niezbędnych rzeczy potrzebnych osobom, które dotknięte zostały skutkami powodzi.

W zbiórkę zaangażowała się para zabrzan - Dawid i Daria, którzy 21 września mieli wziąć ślub. Jednak chęć pomocy potrzebującym przedłożyli nad swoją ceremonię ślubną. Historię nagłośnił zabrzański radny - Kamil Żbikowski.

Narzeczeni Daria i Dawid mieli w sobotę wziąć ślub, ale przełożyli go i pojechali z darami dla powodzian na Opolszczyznę - do Prudnika i Głuchołaz, zabierając ze sobą również część rzeczy ofiarowanych wczoraj i dziś rano przez naszych Darczyńców - poinformował samorządowiec w mediach społecznościowych.

Daria i Dawid w czwartek, 19 września udali się na Opolszczyznę z zebranymi darami, które zostaną przekazane osobom w potrzebie. Historia pary wzruszyła wiele osób, którzy w komentarzach pogratulowali narzeczonym wzorowej postawy.

"Daria, Dawid - jesteście wielcy! Z całego serca trzymam kciuki za Was", "Piękna historia, którą życie napisało. Życzę Wam wszystkiego,co najlepsze na nowej drodze życia" - czytamy w komentarzach.

Powódź w Głuchołazach wyrządziła wiele szkód materialnych

15 września, sytuacja w Głuchołazach stała się dramatyczna. Woda z rzeki Biała Głuchołaska zaczęła niekontrolowanie zalewać miasto. Najpierw przerwała wał obok tymczasowego mostu, a następnie zniszczyła sam most.

Obecnie malownicze miasteczko przy granicy z Czechami przypomina teren po katastrofie. Gdy woda opadła, mieszkańcy zobaczyli przerażający widok, który jasno pokazuje, jak długa i kosztowna będzie odbudowa.

Proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Głuchołazach poinformował w środę, że dzięki ofiarności parafian w dużej mierze udało się ocalić główny kościół w mieście. Większe straty odnotowano w dwóch innych świątyniach - w kościele pw. św. Franciszka ucierpiała zakrystia, a najgorzej było w kościółku pw. św. Rocha.

Zdjęcia przedstawiające skalę zniszczeń możecie zobaczyć w galerii.