Ojczym i matka Kamilka z Częstochowy pozostaną w areszcie. Sąd podjął decyzję

i

Autor: Art Service/SuperExpress

Wiadomości

Ojczym i matka Kamilka z Częstochowy pozostaną w areszcie. Sąd podjął decyzję

2025-05-22 15:55

Sąd przedłużył areszt dla matki i ojczyma Kamilka z Częstochowy, oskarżonych o jego zabójstwo. Ośmioletni Kamilek padł ofiarą maltretowania ze strony swoich najbliższych. Przed śmiercią jego ojczym miał polewać go wrzątkiem oraz kłaść na rozgrzanym piecu węglowym. Po długiej walce, życia chłopca nie udało się uratować.

Sąd przedłużył areszt dla oskarżonych o zabójstwo 8-latka

Sprawa śmierci ośmioletniego Kamilka z Częstochowy wywołała ogromne oburzenie w całym kraju. Dramat wyszedł na jaw po zgłoszeniu złożonym przez biologicznego ojca chłopca. Ustalenia śledztwa wskazują, że ojczym Dawid B. przez kilka lat znęcał się nad chłopcem. Miał m.in. polewać go wrzątkiem i kłaść na rozgrzanym piecu węglowym, powodując ciężkie obrażenia ciała, w tym oparzenia głowy, klatki piersiowej i kończyn.

Sąd Apelacyjny w Katowicach podjął decyzję o przedłużeniu aresztu dla Dawida B. i Magdaleny B., oskarżonych w sprawie zabójstwa ośmioletniego Kamila z Częstochowy. Dzisiaj o decyzji sądu poinformował rzecznik sądu. Ojczym i matka chłopca pozostaną w areszcie do 23 listopada.

- Sąd apelacyjny uwzględnił wniosek Sądu Okręgowego w Częstochowie. Tymczasowe aresztowanie zostało utrzymane i przedłużone do 23 listopada - powiedział cytowany przez PAP rzecznik sądu Gwidon Jaworski.

Sprawa Kamilka z Częstochowy

Ośmioletni Kamilek zmarł 8 maja 2023 roku w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, po 35 dniach walki o jego życie. Chłopiec był ofiarą brutalnego maltretowania.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Akt oskarżenia, obejmujący łącznie cztery osoby, trafił do Sądu Okręgowego w Częstochowie kilka tygodni temu. Proces ma rozpocząć się 30 czerwca.

Główny oskarżony, ojczym chłopca Dawid B., odpowie za zabójstwo ośmioletniego pasierba, popełnione ze szczególnym okrucieństwem i w warunkach recydywy, a także z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Mężczyzna został również oskarżony o fizyczne i psychiczne znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad pasierbami: Kamilem i siedmioletnim wówczas Fabianem, oraz o molestowanie seksualne małoletniej.

Magdalena B., matka Kamila, została oskarżona o udzielenie pomocy mężowi w zabójstwie syna poprzez pozostawienie go w stanie bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia, co doprowadziło do jego śmierci. Kobieta odpowie również za pomoc Dawidowi B. w fizycznym i psychicznym znęcaniu się nad Kamilem i Fabianem. Prokuratura ustaliła, że Magdalena B. nie reagowała na przemoc, a także sama fizycznie i psychicznie znęcała się nad synami. Dodatkowo kobieta została oskarżona o co najmniej dwukrotne narażenie Kamila na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Oskarżeni zostali również Aneta i Wojciech J., członkowie rodziny Kamilka, którzy odpowiedzą za nieudzielenie pomocy.

W trakcie śledztwa przesłuchano około 60 świadków i zasięgnięto opinii biegłych różnych specjalności, w tym psychiatrów, seksuologów i lekarzy sądowych. Biegli uznali oskarżonych za poczytalnych.

Dawid B. i Magdalena B. zostali aresztowani 5 kwietnia 2023 roku. Matce i ojczymowi Kamilka grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Wojciech J. i Aneta J. objęci są policyjnym dozorem i grozi im do trzech lat więzienia.

Tłumy żegnały Kamilka z Częstochowy. Wzruszające zdjęcia z pogrzebu.

Śląsk Radio ESKA Google News