33-latek z Tychów regularnie okradał duże sklepy. We wtorek 28 marca policja interweniowała W Łaziskach, kiedy próbował ukraść butelkę whisky z jednego z dyskontów. 33-latek został złapany przez ochronę sklepową i przekazany policji. Wartość kradzionej butelki wynosiła 100 zł. Kiedy sprawdzono go w systemie wyszło, że na swoim koncie ma o wiele więcej podobnych kradzieży, którymi parał się od dekady. Na koncie miał też kradzieże z włamaniem czy ciężkie pobicia.
Mieszkaniec Tychów trafił do izby zatrzymań, a w tym czasie śledczy zbierali obszerny materiał z innych jednostek Policji, na terenie których działał. Następnego dnia mężczyzna usłyszał kolejny zarzut kradzieży. Przyznał się do czynu, jednak odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.