Pożar w Rybniku-Boguszowicach
Służby odebrały zgłoszenie w sprawie pożaru w piątek 1 listopada przed godz. 1. Ogień wybuchł w mieszkaniu na pierwszym piętrze budynku przy ul. Śniadeckiego w dzielnicy Boguszowice. Na miejscu interweniowały patrole policji, cztery zastępy straży pożarnej i pogotowie ratunkowe.
Konieczna była ewakuacja czterech lokatorów. W płonącym mieszkaniu nie było nikogo poza psem. Dwaj policjanci próbowali dostać się do środka, by uratować zwierzę. Niestety, w trakcie akcji nawdychali się trującego dymu i trafili do szpitala z objawami podtrucia. Finalnie psa uratowali strażacy. Ocalono także świnkę morską, która został w innym mieszkaniu.
Na szczęście nikt poza policjantami nie ucierpiał w zdarzeniu. Zniszczeniu uległo mieszkanie, a także elewacja budynku, która została nadpalona. Straty oszacowano na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Wyjaśnieniem sprawy zajmie się rybnicka policja oraz biegły z zakresu pożarnictwa.