Odpowiedzą za udział w bójce
W niedzielę 7 lipca przed godziną 22:00 policjanci interweniowali przy ulicy Piłsudskiego w Zawierciu. Według zgłoszenia kilka osób miało tam pobić dwóch mężczyzn. Po przybyciu na miejsce zdarzenia policjanci zastali mężczyznę, który dokonał zgłoszenia, oraz jego troje znajomych.
Według relacji obecnych na miejscu mężczyzn, pobity miał zostać 23-latek z Zawiercia, którego nieznani sprawcy przewrócili na ziemię i kopali po głowie. Sprawcy mieli również uderzyć w twarz jego kolegę, 22-latka, który nie odniósł przy tym obrażeń.
Na miejsce wezwano karetkę, a ratownicy udzielili poszkodowanemu 23-latkowi pomocy medycznej.
- Jak stwierdzili uczestnicy interwencji, byli w sklepie monopolowym, gdy do środka wszedł nieznany im mężczyzna, który zaczął zaczepiać jednego z nich. Po chwili rozmowy czworo znajomych i mężczyzna rozeszli się w pokojowych nastrojach. Jednak gdy grupa była już przed lokalem, podbiegło do nich kilku mężczyzn, którzy ich zaatakowali - przekazują policjanci z komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Stróże prawa bez zbędnej zwłoki prowadzili działania mające na celu ustalenie tożsamości sprawców pobicia. Udało im się to już następnego dnia, a trójka napastników została zatrzymana. Co ciekawe, ich wersja wydarzeń znacznie różniła się od tej, którą poprzedniego dnia przedstawiła grupa znajomych.
- Na podstawie zabezpieczonego monitoringu oraz innych wykonanych w sprawie czynności, policjanci ustalili, że nie doszło do pobicia, a do bójki - informują zawierciańscy policjanci.
Policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutów wszystkim uczestnikom bójki. Każdy z mężczyzn przyznał się do winy. Za udział w bójce grozi im do 5 lat więzienia.