Mundurowi w lokalu zastali 27-letnią pracownicę i 39-letniego mężczyznę, który najprawdopodobniej był klientem. Oboje zostali przesłuchani - on w charakterze świadka. W toku działań mundurowi zabezpieczyli sześć automatów do gier oraz 40 tys. zł w gotówce, które ktoś wcześniej ukrył w odkurzaczu i pojemniku na ręczniki.
Dalsze postępowanie w sprawie urządzania nielegalnych gier hazardowych poprowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach. Osobom odpowiedzialnym za prowadzenie takiego biznesu grozi kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3 lub obie te kary łącznie. W określonych przypadkach organizatorzy nielegalnego hazardu mogą również otrzymać kary pieniężne w wysokości 100 tys. zł od każdego nielegalnego automatu.