Pogrzeb Mateusza Gawrona z Tarnowskich Gór

i

Autor: Zabytkowa Straż Pożarna w Czersku

Wiadomości

Nie żyje Mateusz Gawron. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb byłego strażaka

Kilka dni temu do naszej redakcji dotarła smutna wiadomość. W wieku 39. lat zmarł tarnogórzanin Mateusz Gawron. Były strażak przez dwa lata walczył z nowotworem. Dziś bliscy tarnogórzanina ogłosili datę pogrzebu.

Kiedy odbędzie się pogrzeb Mateusza Gawrona?

W sobotę, 21 września w wieku zaledwie 39. lat zmarł Mateusz Gawron. Tarnogórzanin osierocił dwójkę dzieci - córkę Sarę i syna Maksa. Były strażak od września 2022 r. toczył walkę z nowotworem. Od dnia diagnozy tarnogórzanin nie dawał za wygraną. Wielokrotnie poddawał się chemioterapii. W sierpniu 2024 r. ruszyła zbiórka na zakup leczenia celowanego, czyli skierowanego na konkretny gen, który był odpowiedzialny za chorobę nowotworową.

Dziś, 23 września na profilu byłego strażaka umieszczono datę pogrzebu. Ceremonia pogrzebowa Mateusza Gawrona odbędzie się w piątek, 27 września o godz. 10.30 w Kościół św. Apostołów Piotra i Pawła w Tarnowskich Górach.

Kim był Mateusz Gawron?

Mateusz Gawron przez lata pracował jako trener personalny. Przez cały czas służył także jako strażak. Po latach pracy zrezygnował z bycia trenerem personalnym na rzecz prowadzenia z żoną cateringu dietetycznego.

Diagnoza, którą usłyszał we wrześniu 2022 r., zrujnowała mu życie - wykryto u niego nowotwór języka. Kilka miesięcy później zdiagnozowano przerzuty w płucach. Całą historię Mateusza Gawrona opisywaliśmy tutaj.

Przebiegiem swojej choroby Mateusz Gawron regularnie dzielił się w mediach społecznościowych. To tam, 13 września, umieścił swój ostatni wpis, w którym szczegółowo opisał progres choroby.

Ostatnie trzy tygodnie to było dla mnie piekło. Stan zapalny płata płuca odebrał mi jakiekolwiek siły. Na dodatek miałem dwa razy TK z kontrastem gdzie przy moim osłabieniu kontrast powoduje u mnie napady zimno/ciepło i poty. Zrobiła mi się przetoka chyba najgorsze co mogło mnie spotkać na tym etapie choroby - czytamy w treści posta opublikowanego 13 września.