Elektrownia Jaworzno

i

Autor: Wikimedia

Jaworzno

Na terenie jaworznickiej elektrowni odkopano ciała pięciu kotów. To był dopiero początek

2025-01-22 9:14

Informacja o otrutych kotach wpłynęła do jaworznickiej policji z kilku niezależnych źródeł. W sprawie wszczęto dochodzenie. Biegły z zakresu weterynarii ustali, jaka była przyczyna śmierci zwierząt.

Ktoś otruł 30 kotów z Jaworzna? 

O dramacie jaworznickich kotów poinformował jako pierwszy serwis jaw.pl. W okresie świąt Bożego Narodzenia w okolicy elektrowni znaleziono liczne kocie truchła. Z redakcją portalu skontaktowała się kobieta, która twierdzi, że w jednym miejscu znaleziono aż 7 martwych osobników, a kolejne 10 odkryto w kanale. Zachodzi podejrzenie, że nawet 30 zwierząt zostało przez kogoś otrutych.

Jaworznicka policja potwierdza, że z początkiem stycznia przyjęła kilka (3 bądź 4) zawiadomień w tej sprawie. Jedno wpłynęło z prokuratury, kolejne od pracownika elektrowni. Z relacji zgłaszających wynikało, że wolno bytujące koty zostały otrute w okolicach świąt Bożego Narodzenia.

W trakcie oględzin ujawniono truchła 5 kotów, które były zakopane w ziemi. Truchła te zostały zabezpieczone do badań. Biegły z zakresu weterynarii stwierdzi, co było przyczyną śmierci zwierząt. Wszczęliśmy dochodzenie pod kątem uśmiercenia zwierząt. Prowadzimy dalsze czynności w celu potwierdzenia, czy faktycznie doszło do otrucia kotów i wykrycia ewentualnego sprawcy. Na chwilę obecną nie potwierdzamy, że doszło do zatrucia 30 zwierząt. Jesteśmy w trakcie weryfikacji zgłoszenia m.in. pod kątem liczby zdechłych osobników – mówi w rozmowie z "ESKĄ" młodszy aspirant Justyna Wiszowaty, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

Na chwilę obecną nikt nie usłyszał zarzutów. Jeśli doniesienia o otruciu kotów się potwierdzą, sprawcy będzie grozić do 3 lat pozbawienia wolności.

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor:

Tauron Wytwarzanie: Deklarujemy ścisłą współpracę ze służbami

O sytuację zapytaliśmy również spółkę TAURON Wytwarzanie, właściciela elektrowni w Jaworznie.

Pragniemy podkreślić, że nie odnotowaliśmy żadnych wcześniejszych doniesień czy też sygnałów, by na terenie elektrowni dochodziło do sytuacji, w których wolno żyjące koty narażone były na niebezpieczeństwo ze strony ludzi. Spółka nie godzi się na jakiekolwiek przejawy agresji wobec zwierząt, zwłaszcza bytujących na jej terenach. Deklarujemy ścisłą współpracę ze służbami, tak by zweryfikować te bardzo niepokojące informacje, a w wypadku ich potwierdzenia, by sprawcy ponieśli pełną odpowiedzialność – mówi w rozmowie z "ESKĄ" Patrycja Hamera, szef Biura Komunikacji w Tauron Wytwarzanie S. A.

Jak zaznacza, spółka prowadzi działania ukierunkowane na pomoc kotom wolno bytującym na terenie elektrowni. Do tych działań zalicza się m.in. wystawienie budek, doraźna pomoc weterynaryjna, czy też kampanie informacyjne dotyczące zasad mądrego wspierania kotów wolno żyjących, które prowadzone są z udziałem lekarza weterynarii.

Do sprawy będziemy wracać. 

Korytarz Życia dla Kotów to akcja fundacji "Mam kota na punkcie psa" z Czechowic-Dziedzic