Na Śląsku zatrzymano wielu cudzoziemców. Wśród nich obywatele Kolumbii i Filipin

2025-06-20 23:48

Funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzili serię kontroli legalności pobytu cudzoziemców na terenie województwa śląskiego i opolskiego. W efekcie zatrzymano 17 osób z różnych stron świata, które nie posiadały uprawnień do przebywania w Polsce.

Na Śląsku zatrzymano wielu cudzoziemców. Wśród nich obywatele Kolumbii i Filipin

i

Autor: Archiwum Na Śląsku zatrzymano wielu cudzoziemców. Wśród nich obywatele Kolumbii i Filipin

Działania funkcjonariuszy Straży Granicznej na terenie województw śląskiego i opolskiego przyniosły konkretne rezultaty w walce z nielegalną migracją. Jak informują służby, przeprowadzono kontrole, które miały na celu weryfikację legalności pobytu cudzoziemców w naszym kraju. Niestety, nie wszyscy kontrolowani mogli pochwalić się wymaganymi dokumentami.

Żadna z tych osób nie była uprawniona do legalnego przebywania w Polsce, bądź też cel i warunki ich pobytu nie były zgodne z celem deklarowanym – podkreślają funkcjonariusze w komunikacie.

Kto wpadł w ręce pograniczników? Zatrzymania w kilku miastach

Funkcjonariusze z Placówek Straży Granicznej w Opolu, Rudzie Śląskiej, Sosnowcu, Częstochowie i Bielsku-Białej mieli pełne ręce roboty. W wyniku przeprowadzonych kontroli legalności pobytu cudzoziemców zatrzymano łącznie 17 osób. Wśród nich znaleźli się:

  • 8 obywateli Kolumbii,
  • 5 obywateli Gruzji,
  • 2 obywateli Filipin,
  • obywatelka Mołdawii,
  • obywatel Uzbekistanu.

Jak widać, przekrój narodowościowy jest spory, co pokazuje skalę działań prowadzonych przez Straż Graniczną w regionie województwa śląskiego i opolskiego.

Szczegółowe ustalenia funkcjonariuszy rzucają więcej światła na poszczególne przypadki. Okazało się, że obywatel Uzbekistanu nie tylko nie posiadał dokumentów uprawniających go do pobytu, ale dodatkowo nielegalnie wjechał na terytorium Polski.

Z kolei obywatelka Mołdawii przeterminowała swój legalny pobyt aż o 629 dni, co jest znaczącym przekroczeniem. Nie byli to jedyni "rekordziści" – w przypadku dwóch obywateli Gruzji okres nielegalnego pobytu wyniósł odpowiednio 241 i 256 dni. Pozostałe zatrzymane osoby również nie były w stanie przedstawić żadnych dokumentów, które potwierdzałyby ich prawo do przebywania w naszym kraju.

Co czeka zatrzymanych?

Dla części zatrzymanych konsekwencje są już znane. Obywatel Uzbekistanu oraz obywatelka Mołdawii otrzymali decyzje zobowiązujące ich do powrotu do swoich krajów w terminie nie dłuższym niż 30 dni. Dodatkowo, nałożono na nich zakazy powrotu na terytorium państw strefy Schengen – odpowiednio na 1 rok i 2 lata.

Wobec pozostałych 15 osób trwają dalsze czynności służbowe. Ich celem jest wydanie podobnych decyzji o zobowiązaniu do powrotu. Takie sytuacje pokazują, że służby państwowe czuwają nad przestrzeganiem przepisów dotyczących pobytu cudzoziemców.

Śląsk Radio ESKA Google News
Co ludzie powiedzą?
STRACH POLAKÓW. JA SIĘ BOJĘ IMIGRANTÓW… PiS ICH SPROWADZIŁ, TO NIECH PiS ICH ŻYWI!