Wypadek w Krzepicach
Do koszmarnego wypadku doszło w czwartek na obwodnicy Krzepic w ciągu trasy DK 43. Samochód osobowy marki seat toledo zderzył się czołowo ciężarowym TIRem. W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł kierowca samochodu osobowego.
Miejsce wypadku zostało otoczone taśmami, a trasa DK 43 była nieprzejezdna przez kilka godzin. Na miejscu aż do wieczora pracowali policjanci i strażacy. Policja wyznaczyła objazdy.
- Ciągnikiem siodłowym kierował 51-letni obywatel Ukrainy na stałe mieszkający w również powiecie oleskim. Mężczyzna był trzeźwy. Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku będą wyjaśniane w toku postępowania przygotowawczego - mówi aspirant Kamil Raczyński z KPP w Kłobucku.
Jak doszło do wypadku w Krzepicach?
Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący samochodem osobowym marki seat toledo jechał w kierunku Wielunia. Z niewyjaśnionej na tą chwilę przyczyny, zjechał na przeciwległy pas ruchu. Czołowo zderzył się z jadącym z przeciwka ciągnikiem siodłowym marki renault wraz z naczepą. Niestety, na skutek zdarzenia kierowca Seata poniósł śmierć na miejscu.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to mieszkaniec powiatu oleskiego.
Samochód osobowy został wprost rozerwany. Przednia część samochodu była kompletnie zmiażdżona.
Gdy na miejsce przybyli pierwsi ratownicy, wydostali kierowcę z samochodu, jednak na ratunek było już za późno. Zginął na miejscu.
- Ciągnikiem siodłowym kierował 51-letni obywatel Ukrainy na stałe mieszkający w również powiecie oleskim. Mężczyzna był trzeźwy. Czynności policyjne są realizowane pod nadzorem częstochowskiego prokuratora - informuje policjant.
Transmisję z miejsca wypadku prowadził portal klobucka.pl