Lotnisko w Pyrzowicach ponownie biegunem zimna
Śląski meteorolog Damian Dąbrowski, znany z dokładnych prognoz pogody, nie pozostawił wątpliwości co do tego, że Pyrzowice są obecnie najzimniejszym miejscem w Polsce. Na swoim profilu na Facebook’u, podczas porannych obserwacji, podał informację, że o godzinie 6:00 rano temperatura wynosiła tam zaledwie 7°C, podczas gdy w Zielonej Górze notowano przyjemne 19°C.
Dlaczego w Pyrzowicach jest tak zimno?
Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, kiedy to lotnisko Katowice Airport zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w rankingu najzimniejszych miejsc w kraju. Przyczyna tego zjawiska jest prozaiczna, jak wyjaśnia Damian Dąbrowski na swojej stronie internetowej pogodadlaslaska.pl.
Zjawisko to występuje przede wszystkim podczas pogody bezwietrznej i przy niewielkim zachmurzeniu. Wówczas w okolicach lotniska, oddalonych od gęstej zabudowy i miejskich wysp ciepła, osiada chłodniejsze i cięższe powietrze. To właśnie te warunki sprawiają, że Pyrzowice stają się prawdziwym "mrozowiskiem".
Różnice w temperaturze minimalnej występują przede wszystkim w czasie pogody bezwietrznej i przy niewielkim zachmurzeniu, wówczas w okolicach lotniska, z dala od gęstej zabudowy i miejskiej wyspy ciepła, osiada chłodniejsze (cięższe) powietrze – informuje Damian Dąbrowski na portalu pogodadlaslaska.pl.
Eldorado dla fanów chłodu
Jednak nie zawsze na lotnisku jest tak zimno. Jak tłumaczy Damian Dąbrowski, przy umiarkowanym i silniejszym wietrze nie obserwuje się lokalnych spadków temperatury na tym terenie. Wiatr bowiem powoduje wymieszanie się powietrza i wyrównanie temperatury.
To zjawisko wciąż budzi zainteresowanie pasjonatów meteorologii. Choć Pyrzowice co i rusz utrzymują swój wątpliwy tytuł najzimniejszego miejsca w kraju, warto pamiętać, że to wynik procesów atmosferycznych. Dla miłośników niższych temperatur jest to prawdziwe eldorado.