30-latek ukarany za jazdę na dachu tramwaju
W miniony piątek w mediach społecznościowych pojawiło się szokujące nagranie przedstawiające mężczyznę leżącego... na dachu jadącego tramwaju. Mężczyzna przejechał tak kilka przystanków w centrum Chorzowa w ciągu ul. Katowickiej. Niecodzienne zachowanie mężczyzny zostało uwiecznione przez świadków zdarzenia.
Sprawą zajęły się odpowiednie służby. W środę 21 sierpnia policjanci zabezpieczyli monitoring z Tramwajów Śląskich oraz Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów. Ustalono, że mężczyzna dostał się na dach pojazdu przez okno. Po analizie nagrania jedna z dzielnicowych rozpoznała skrajnie nieodpowiedzialnego mężczyznę. Okazał się nim 30-letni chorzowianin.
- Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzny mogło grozić jego śmiercią i stwarzało zagrożenie dla innych. Niepokojący jest również brak reakcji innych pasażerów tramwaju, którzy widząc całą sytuację, nie powiadomili o tym natychmiast motorniczego - przekazują chorzowscy policjanci.
30-latek nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego postanowił wejść na dach jadącego tramwaju. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem w wysokości 5 tys. zł. Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu, bo zdarzenie mogło zakończyć się tragedią.
Listen on Spreaker.