Historia kołem się toczy w... polskiej komunikacji miejskiej
Na początku lutego PKM Świerklaniec pochwalił się w mediach społecznościowych swoim najnowszym dobytkiem. W ręce przedsiębiorstwa ponownie trafiła legenda transportu publicznego, czyli oryginalny Ikarus 280.
To model, który swego czasu w naszej części świata był wręcz synonimem autobusu przegubowego. Stanowił też podstawę naszego parku taborowego — w 1993 roku mieliśmy aż 56 podobnych pojazdów. Egzemplarz, który niedawno zakupiliśmy, pochodzi z 1986 roku. Został pieczołowicie odrestaurowany dzięki wielkiej pasji i zaangażowaniu grupy oddanych osób. Będzie stanowił żywe świadectwo historii transportu publicznego - poinformował PKM Świerklaniec.
Ta "żywa" legenda transportu publicznego przejechała ponad 1,1 miliona kilometrów, a jego silnik o pojemności ponad 10 tysięcy cm³ i mocy 160 kW nigdy nie był remontowany. Jak wyjaśnia PKM pojazd w ostatnim czasie przeszedł gruntowną renowację (z wyjątkiem silnika), trakcie której wymieniono fotele oraz wyremontowano karoserię.
W przedziale pasażerskim można usiąść na niepowtarzalnych, przywodzących na myśl najlepsze wspomnienia podróży, fotelach ze skaju. Poszycie zewnętrzne zyskało zaś kolor Słońca Metropolii, dzięki któremu ten przepiękny zabytek będzie doskonale widoczny z daleka - opisuje PKM.
Zobaczcie zdjęcia kultowego Ikarusa w galerii.
Gdzie będzie można spotkać Ikarusa 280?
Niestety legenda polskiego transportu publicznego nie dołączy do floty wykorzystywanej podczas codziennych kursów autobusów. Ikarus będzie służył przede wszystkim do promocji miejskiej komunikacji oraz będzie atrakcją przeróżnych wydarzeń w regionie.
Jednym z takich eventów będą czerwcowe Dni Świerklańca, podczas których będzie można zobaczyć ten zabytkowy pojazd na żywo. To także szansa, by po raz ostatni odwiedzić starą zajezdnię w Świerklańcu, zanim przejdzie remont.
