Kiedy emisja odcinka Kuchennych Rewolucji z restauracją "Bayer Landhaus"?
W kwietniu 2024 r. odbyło się ponowne otwarcie restauracji "Meltini". Lokal po przejściu kuchennych rewolucji z Magdą Gessler zmienił nazwę na "Bayer Landhaus". W restauracji możemy spróbować specjałów kuchni niemieckiej, takich jak: kartoffelsalat, sznycel, golonkę po bawarsku, czy też mortadelę z ziemniakami.
Niemieckie specjały przypadły gościom do gustu i po zakończeniu kuchennych rewolucji, lokal chętnie odwiedzany jest nie tylko przez miejscowych. Restauracja oceniona przez gości w Google ma ocenę 4,7 na 5 przy ponad trzystu opiniach.
Pod koniec sierpnia właściciele lokalu podzielili się dobrą nowiną. W czwartek, 26 września w TVN-ie zobaczymy emisję odcinka programu "Kuchenne Rewolucje" z udziałem katowickiej restauracji.
Poznajcie Areka i Igora. Wspólny biznes nie idzie panom, jak trzeba. W menu pizze, pasty i pierogi, które ze średnim powodzeniem sprzedawane są „na wynos”, a do samej restauracji raczej mało kto zagląda. Pusty lokal przynosi tylko frustrację, bo nie tak model biznesowy założyli sobie właściciele - czytamy w zapowiedzi odcinka.
Sprawdźcie w galerii, jaką przemianę w trakcie kuchennych rewolucji przeszedł "Bayer Landhaus"
Restauracja "Meltini" zmieniła się w "Bayer Landhaus"
Niemal cztery lata temu Arek i Igor otworzyli lokal o nazwie "Meltini". Mieści się on przy ul. Tomasza 12 w katowickiej dzielnicy Ligota. Tuż obok biegnie Rolna, jedna z głównych ulic w tej części miasta, ale trudno z niej dostrzec restaurację. Właściciele przypuszczają, że to właśnie dlatego ruch klientów był mały. Wystarczy dodać to tego słaby marketing i przepis na gastronomiczną katastrofę gotowy.
Na szczęście Arkowi i Igorowi na ratunek przyszła Magda Gessler. Tydzień temu panowie zgłosili się do programu, a restauratorka przyjechała do Katowic na początku kwietnia i w ciągu czterech dni całkowicie odmieniła oblicze lokalu. Zaczynając oczywiście od nazwy, która teraz brzmi Bayer Landhaus Szynk.
Chcieliśmy wziąć udział w "Kuchennych rewolucjach" ze względu na autorytet, jakim jest Magda Gessler, która nas inspiruje. Świetnie było z nią porozmawiać, poznać jej smaki i móc się od niej uczyć - wspomina Arek.
Finalnie właściciele restauracji są zadowoleni z przebiegu kuchennych rewolucji. Choć, jak przyznają, wprowadzenie zmian w lokalu wymagało dużo pracy i trudu - Teraz jesteśmy restauracją bawarską, to są całkiem inne dania, inny sposób przygotowania. Musieliśmy poznać sekrety kuchni bawarskiej, która ma swoją specyfikę. Był przy tym stres, bo były z nami kamery, pani Magda, nie wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać. Ale finalnie jesteśmy bardzo zadowoleni - podsumowuje Arek.