Ksiądz Krystian Z. z Sosnowca jest jednym z najważniejszych postaci diecezji sosnowieckiej. Był duszpasterzem parafii św. Floriana w Sosnowcu, a następnie pracował w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Sosnowcu. Jako doktor nauk prawnych z zakresu prawa kanonicznego stał się wiceoficjałem w Sądzie Biskupim. Jego kariera rozwijała się aż do 20 marca 2024 r., gdy w jego mieszkaniu zmarł młody mężczyzna.
Tragiczna śmierć mężczyzny w mieszkaniu księdza
Krótko po tej tragedii księdzu K. przedstawiono jeden zarzut, z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – znaleziono przy nim 3,55 grama mefedronu. Badania wykazały, że duchowny był pod wpływem tego środka. Podejrzany nie przyznał się wówczas do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Prokuratura zastosowała wobec niego wtedy dozór policji, zakazała mu opuszczać kraj i zatrzymała paszport. Po przesłuchaniu został zwolniony.
Niedawno śledczy uzyskali ostatnią specjalistyczną opinię i po zgromadzeniu pełnego materiału dowodowego ponownie wydali polecenie zatrzymania K., by uzupełnić i zmienić mu zarzuty. Główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.
Zebrany materiał dowodowy wskazuje na to, iż zgon pokrzywdzonego spowodowany był działaniem podejrzanego i wynikał z podania pokrzywdzonemu różnych środków - mówił prok. Pawlik.
Prokuratura zmieniła też dotychczasowy zarzut dotyczący narkotyków – okazało się, że znaleziony w mieszkaniu księdza mefedron mógłby odurzyć kilkadziesiąt osób, dlatego odpowie on za posiadanie znacznej ilości takich środków.
Prokuratura zarzuca księdzu Krystianowi K. popełnienie jeszcze jednego przestępstwa, jednak treści tego zarzutu śledczy nie zdradzają, tłumacząc to dobrem pokrzywdzonego. Prokuratura nie podaje też innych szczegółów – wniosła o to rodzina zmarłego. Nie wiadomo np. jakie były wyniki sekcji zwłok i późniejszych badań.
Zobacz zdjęcia z doprowadzenia księdza do na posiedzenie aresztowe
Afery księży z Sosnowca
Nie była to jedyna tragedia, do której doszło w ostatnich latach w diecezji sosnowieckiej. W marcu 2024 r. prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci diakona i księdza, do których doszło rok wcześniej. W prowadzonym postępowaniu śledczy ustalili, że ksiądz zabił diakona, oddając do niego sześć strzałów z rewolweru i zadając wiele ciosów nożem. Potem popełnił samobójstwo. Obaj duchowni pełnili posługę w bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu.
W sierpniu 2023 r. w mieszkaniu ks. Z. na terenie jednej z parafii w Dąbrowie Górniczej odbyło się spotkanie kilku mężczyzn, w którego trakcie jeden z nich stracił przytomność. Interweniowało pogotowie i policja. W kwietniu 2024 r. Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej skazał Z. na 1,5 roku więzienia. Prokuratura zarzuciła mu przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, nieudzielenie pomocy i udzielanie narkotyków.
Na początku października 2024 r. na polecenie Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu zatrzymano trzech mężczyzn. Dwaj z nich to czynni duchowni z diecezji sosnowieckiej. Trzeci jest byłym księdzem, także z tej diecezji, ale stawiane mu zarzuty dotyczą okresu, kiedy był kapłanem. Dwaj księża usłyszeli zarzuty dotyczące przestępstw seksualnych na szkodę dzieci. Były już duchowny usłyszał dwa zarzuty oszustwa.
W październiku 2023 r. nuncjatura apostolska poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa Grzegorza Kaszaka z pełnienia posługi biskupa sosnowieckiego. Administratorem diecezji sosnowieckiej został mianowany ówczesny metropolita katowicki abp Adrian Galbas. 23 kwietnia 2024 r. papież Franciszek nowym ordynariuszem sosnowieckim mianował bp. Artura Ważnego.
Decyzją bp. Ważnego 26 października 2024 r. została powołana i po raz pierwszy spotkała się w pełnym składzie Komisja "Wyjaśnienie i Naprawa" spraw wrażliwych diecezji sosnowieckiej. Jej zadaniem będzie zbadanie zdarzeń na terenie diecezji. To trzeci zespół powołany w ostatnim czasie przez biskupa sosnowieckiego. Wcześniej pracę rozpoczęła już Komisja ds. rozeznania i rozwoju diecezji sosnowieckiej oraz Zespół ds. formacji duchowieństwa.
Bunga bunga na parafii w Dąbrowie Górniczej
Najlepsze memy