Duchowny trafi na długie miesiące do więzienia. Nie uwierzycie, czego się dopuścił!

i

Autor: Shutterstock

Częstochowa

Ksiądz skazany za współżycie z 13-latką złożył kasację od wyroku. Jest decyzja Sądu Najwyższego

2024-02-22 23:20

Ksiądz Michał P., wikary jednej z parafii w Koniecpolu, dwukrotnie wykorzystał seksualnie 13-letnią dziewczynkę. Gdy sąd prawomocnie skazał go na 3 lata bezwzględnego więzienia, wniósł o kasację wyroku. Jednak Sąd Najwyższy ją odrzucił.

Ksiądz Michał P. wniósł o kasację wyroku do Sądu Najwyższego

O finale sprawy księdza Michała P. z Koniecpola poinformowała "Gazeta Wyborcza". Sąd Najwyższy uznał, że kasacja od wyroku wniesiona przez duchownego nie zasługiwała na uwzględnienie. Dlatego też została ona odrzucona, a w mocy pozostał prawomocny wyrok, skazujący byłego wikarego na 3 lata więzienia.

Katecheta dwukrotnie współżył z 13-letnią dziewczynką

Sprawa sięga 2013 roku, kiedy ksiądz Michał P. zaraz po święceniach trafił do jednej z parafii w Koniecpolu (pow. częstochowski). Jako wikary, dwukrotnie współżył seksualnie z 15-letnią parafianką.

Nastolatka opowiedziała o wszystkim innemu księdzu w 2016 roku, kiedy Michał P. służył już w innej parafii. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", to właśnie wtedy kuria miała się dowiedzieć o sytuacji. Informacji tych nie przekazano jednak organom ścigania.

Wszczęto za to postępowanie kanoniczne, które skończyło się wydaleniem księdza Michała P. ze stanu kapłańskiego. Ten odwołał się do Watykanu, który złagodził karę, wydając mu jedynie krótki zakaz pracy z młodzieżą.

Ksiądz Michał P. z Koniecpola został skazany na 3 lata więzienia

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", dopiero w 2019 roku - po emisji filmu "Tylko nie mów nikomu" - kuria biskupia w Kielcach złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez księdza Michała P.

W trakcie śledztwa i procesu nastolatka tłumaczyła, że duchowny imponował jej motocyklem, którym zabierał ją na wycieczki do lasu. Straciła z nim dziewictwo.

Prokuratura w Myszkowie oskarżyła duchownego o doprowadzenie osoby małoletniej do „innych czynności seksualnych i współżycia płciowego". Takie przestępstwo zagrożone jest karą od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Sąd I instancji skazał Michała P. na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat oraz 7,5 tys. zł grzywny. Po apelacji Sąd Okręgowy w Częstochowie zdecydował się zaostrzyć karę do 3 lat bezwzględnego więzienia.

"Oskarżony wykorzystał swą pozycję społeczną: był księdzem, jej katechetą (...) Oskarżony może pomawiać i kłamać. Tylko musi się liczyć z tym, że jeśli przedstawi ofiarę w złym świetle, nie może liczyć na żadne okoliczności łagodzące. Dlatego, uwzględniając okoliczności związane z czynami i postawą oskarżonego, doszliśmy do wniosku, że kara wymierzona przez sąd rejonowy jest karą nieadekwatną i nie odpowiada budowaniu elementów świadomości prawnej w społeczeństwie" - brzmiało uzasadnienie prawomocnej kary, cytowane przez "Gazetę Wyborczą". 

Ksiądz Michał P. odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Rzeszowie. Wyjdzie na wolność w 2026 roku. 

Ksiądz wyszarpał ucznia za ucho