Klaudia Krysiak jest już w Polsce. Trafiła do szpitala w Sosnowcu
Przez kilkanaście godzin trwał transport poszkodowanej w wypadku samochodowym Klaudii Krysiak. W trakcie nie obyło się bez opóźnień. Samolot wyleciał z tureckiego lotniska z kilkudziesięcio minutowym opóźnieniem. Samolot przelatywał nad m.in. Istambułem, Bukaresztem i Debreczynem. Klaudia wraz z wujkiem wylądowała na lotnisku w Pyrzowicach ok. godziny 7.45.
Poszkodowana kobieta stamtąd została przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu, gdzie trafiła przed godziną 9.00. Wiadomo, że w chwili transportu do placówki medycznej była przytomna.
Wujek z samolotu wyszedł o własnych siłach, Klaudię wyniesiono na noszach. Pierwszą dobrą wiadomością jest to, że oboje są już w kraju, a jeszcze lepszą przekazaną nam przez rodziców jest fakt, że Klaudia jest świadoma i pomimo bólu i zmęczenia rozmawiała krótko z bliskimi - przekazuje portal "klobucka.pl".
Skontaktowaliśmy się z rzecznikiem sosnowieckiego szpitala. Tomasz Świerkot przekazał naszej redakcji, że rodzina nie wyraziła zgody na informowanie osób postronnych o stanie zdrowia Klaudii.
Mogę powiedzieć, że kobieta od razu po przyjeździe była hospitalizowana. Wykonano jej szereg badań, włącznie z badaniami obrazowymi. Na skutek decyzji lekarza Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, poszkodowana trafiła na oddział chirurgii ortopedycznej - informuje redakcję "Eska" Tomasz Świerkot, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Jak dodaje rzecznik, kobieta w chwili przewiezienia do szpitala była przytomna i wydolna krążeniowo oraz oddechowo. Jej stan jest stabilny.
Sprawdźcie w galerii, jak przebiegał transport medyczny Klaudii z Tadżykistanu do Polski.
Wypadek drogowy Klaudii z Kłobucka. Poniosła poważne obrażenia
Przypomnijmy, że 24-letnia Klaudia z Kłobucka w trakcie wymarzonych wakacji w Tadżykistanie, uległa poważnemu wypadkowi. Samochód, którym podróżowała wraz z wujkiem, zsunął się z drogi i kilkukrotnie dachował.
24-latka doznała urazu czaszkowo-kręgowego, wstrząsu mózgu, zamkniętego kompresyjnego wieloodłamowego złamania trzonu ósmego kręgu piersiowego z uciskiem rdzenia kręgowego, dysfunkcji narządów miednicy oraz wstrząsu kręgosłupa pierwszego stopnia. Jej wujek nie doznał tak poważnych obrażeń.
W związku z tym, że miejscowy szpital nie podejmie się leczenia mieszkanki Kłobucka, jej rodzina postanowiła zorganizować transport medyczny. Na szczęście bliscy nie musieli działać na własną rękę. W sprawę dzięki posłom Łukaszowi Litewce i Henrykowi Kiepurze zaangażowało się Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dzięki czemu 24-latka 2 sierpnia wylądowała w Pyrzowicach.
W sieci powstała zbiórka dla Klaudii Krysiak, której środki początkowo miały zostać przekazane na opłacenie transportu. Suma finalnie zostanie wydana na leczenie Klaudii. Link do zbiórki jest dostępny tutaj.