"Sen o Victorii" zabrzmiał na Stawowej
Niepozorny mężczyzna ostrożnie podszedł do fortepianu na Stawowej w Katowicach. Usiadł i zaczął grać. Wkrótce na całej ulicy słychać było wielki przebój grupy Dżem i niezapomnianego Ryszarda Riedla. Przechodnie zatrzymywali się i wsłuchiwali w piękne dźwięki ballady "Sen o Victorii".
"Sen o Victorii" w Katowicach
Posłuchaj niezwykłego wykonania - wideo poniżej.
Kim jest pianista z Katowic?
Mężczyzna tak szybko jak się pojawił przy fortepianie, tak szybko zniknął w tłumie. Kim jest? Czy jest samoukiem, czy też uczył się w szkole muzycznej? Niestety tego nie wiadomo.
Z całą pewnością jest wielkim fanem twórczości Ryszarda Riedla i grupy Dżem. Lipiec to zresztą wyjątkowy miesiąc, bo 30 lipca tego roku obchodzić będziemy 28. rocznicę śmierci Ryśka.
Ryszard Riedel zmarł w szpitalu w Chorzowie po prawie 2,5 tygodniach beznadziejnej walki lekarzy o jego uratowanie. Bezpośrednią przyczyną śmierci była ostra niewydolność serca spowodowana uzależnieniem od narkotyków. Mimo, że w ostatnich dniach życia przebywał na oddziale detoksykacyjnym, tuż przed śmiercią stwierdzono u niego sporą dawkę narkotyków.
Kiedy trafił do szpitala po kolejnej zapaści, był w bardzo ciężkim stanie, ważył mniej niż 40 kg. Jego organizm był niemal całkowicie wyniszczony narkotykami.