Katowice: Rzecz o chłopie, co alkohol ukradł, i policjantowi chciał broń wyrwać z kabury

i

Autor: KMP Katowice Katowice: Rzecz o chłopie, co alkohol ukradł, i policjantowi chciał broń wyrwać z kabury

Kryminalne

Katowice: Rzecz o chłopie, co alkohol ukradł, i policjantowi chciał broń wyrwać z kabury

2025-06-05 11:47

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w jednym z katowickich marketów. 20-letni mieszkaniec Czeladzi po kradzieży alkoholu zaatakował pracownika ochrony. To jednak nie był koniec jego agresji – mężczyzna rzucił się także na interweniujących policjantów.

Do bulwersującego zdarzenia doszło we wtorek, 14 maja bieżącego roku, w jednym z popularnych marketów zlokalizowanych przy ulicy 1 Maja. 20-letni mieszkaniec Czeladzi, nie bacząc na konsekwencje, po zabraniu z półki sklepowej butelki alkoholu, jak gdyby nigdy nic opuścił sklep, oczywiście nie płacąc za towar. Jego zuchwałe zachowanie nie umknęło jednak uwadze czujnego pracownika ochrony, który natychmiast podjął interwencję i ujął młodego złodzieja. Wtedy sytuacja przybrała dramatyczny obrót – mieszkaniec Czeladzi, zamiast poddać się bez walki, uderzył i gwałtownie popchnął interweniującego ochroniarza, licząc najwyraźniej, że siłą utoruje sobie drogę ucieczki.

Eskalacja agresji mieszkańca Czeladzi

Na miejscu szybko pojawili się policjanci. Agresywny 20-latek, najwyraźniej nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji, postanowił wyładować swoją frustrację na interweniujących funkcjonariuszach. Jak relacjonują świadkowie, mężczyzna rzucił się na policjantów, szarpał kaburę jednego z nich, w której znajdowała się broń służbowa, a na domiar złego wyzywał stróżów prawa wulgarnymi słowami oraz pluł w ich kierunku, okazując skrajny brak szacunku dla munduru. Po skutecznym obezwładnieniu, krewki mieszkaniec Czeladzi trafił prosto do policyjnej celi, gdzie miał czas na przemyślenie swojego karygodnego postępowania.

Następnego dnia został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe.  Prokurator przedstawił mu zarzut kradzieży rozbójniczej, co samo w sobie jest poważnym przestępstwem, a także zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta oraz aż cztery zarzuty znieważenia funkcjonariuszy publicznych podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 20-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Śląsk Radio ESKA Google News