Katowice mają nowy mural
Jerzy Lis - harcmistrz i działacz społeczny, który zginął rozstrzelany w Oświęcimiu - został upamiętniony właśnie muralem w Katowicach. Odsłonięto go w poniedziałek, 18 września. Autorami muralu, który znajduje się przy ul. Gliwickiej 58, jest artystyczny duet Czary-Mury. Ten sam, który odpowiada za mural Zbigniewa Wodeckiego na Tylnej Mariackiej.
- Mural ozdobił budynek należący do miasta, którym zarządzamy w imieniu Katowic. Zawsze z dużą ciekawością i aprobatą podchodzimy do tego typu pomysłów i wspieramy artystów, którzy mają pomysł na to, jak uatrakcyjnić przestrzeń, w której żyjemy - podkreśla Marcin Gawlik, dyrektor Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach.
Dzieło zostało zrealizowane w ramach budżetu obywatelskiego. Autorką wniosku była Wiola Berlik, a jej pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców Katowic.
To nie pierwszy obraz, który ozdobił ścianę budynku przy Gliwickiej 58 w Katowicach. Wcześniej znajdowała się w tym miejscu m.in. pracę "Kobiety wiedzą co robią" z wizerunkiem dr Jolanty Wadowskiej-Król.