Szefowie TAI zarabiali gigantyczną kasę. nie to co w TVP3...
Ujawnienie zarobków szefów Telewizyjnej Agencji Informacyjnej wywołało niemałe poruszenie w przestrzeni publicznej. Jak wynika z odpowiedzi na interpelację złożoną przez posła Koalicji Obywatelskiej Dariusaz Jońskiego, wynagrodzenie Michała Adamczyka, dyrektora TAI, od 25 kwietnia do 31 grudnia w ramach umowy wyniosło 372 tys. zł oraz 1,127 mln zł w ramach prowadzonej działalności gospodarczej - łącznie niemal 1,5 mln zł.
Wynagrodzenie Samuela Pereiry, zastępcy dyrektora TAI od 25 kwietnia wyniosło 439 tys. zł. Wynagrodzenie Marcina Tulickiego to łącznie ponad 713 tys. zł (417 tys. w ramach stosunku pracy jako zastępca dyrektora TAI w okresie od 26.05.2023 do 31.12.2023, a z umów cywilnoprawnych w mijającym roku: 296 tys.), a Rafała Kwiatkowskiego - ponad 366 tys. zł.
Wynagrodzenie Jarosława Olechowskiego, byłego szef TAI, wyniosło w 2023 łącznie 1,4 mln zł. Pod pismem opublikowanym w czwartek na platformie X przez Jońskiego, podpisał się likwidator TVP Daniel Gorgosz.
Tak zarabiają dziennikarze lokalnych oddziałów TVP. Prawdę ujawnia była żona Kamila Durczoka
Marianna Dufek w odpowiedzi na rewelacje ujawnione przez posła KO postanowiła powiedzieć, jak wyglądają zarobki w regionalnych oddziałach Telewizji Polskiej i zestawić je z zarobkami Adamczyka i innych szefów TAI. Była żona Kamila Durczoka jest dziennikarką TVP3 Katowice, gdzie prowadzi program "Portret subiektywny". Przyznała, że z anteny TVP3 znikały nagradzane programy oraz dziennikarze. Odniosła się też do zarobków.
Zarobki „dziennikarzy” Agencji Informacji TVP to ostatnio chyba najczęściej udostępniana informacja w mediach społecznościowych. Na zasadzie mojego odreagowania dzielę się swoimi zarobkami w TVP, dodając, że jeszcze do tego dochodzi mi ryczałt honoraryjny 2.500 - podkreśla Marianna Dufek dołączając, że ryczał honoraryjny od dwóch lat był stale zmniejszany. - Bo z anteny zdejmowane były takie programy jak: „Daleko od domu”, „Kadry Śląskiej Filmówki” czy „Bilans Zdrowia”. Wszystkie nagradzane, wszystkie w moim przekonaniu wpisujące się w misję. Mówiące o kulturze, zdrowiu i Ukrainie. Pokazuję ten „pasek” trochę sprowokowana, by pokazać jak zarabia w telewizji zwykły dziennikarz.
Marianna Dufek nawiązała również do swojego byłego męża, Kamila Durczoka mówiąc że wycofuje się z tego, co kiedyś publicznie powiedziała.
... że „Kamil zarabiał nieprzyzwoite pieniądze”. W kontekście zarobków panów z Placu Powstańców to pracował w firmie prywatnej, był prawdziwym dziennikarzem ( tak jak rozumiem ten zawód) i robił porządny dziennik - zakończyła swój wpis w mediach społecznościowych.