Jedyna taka placówka w południowej Polsce może zniknąć. Sosnowiec deklaruje pomoc

Wyjątkowy ośrodek w południowej Polsce

Centrum Pomocy Dzieciom to jedyne takie miejsce w całej południowej Polsce. Placówka rozpoczęła działalność w lutym zeszłego roku w Kazimierzu Górniczym, prowadzi je Stowarzyszenie Moc Wsparcia. Ośrodek działa na wzór zachodnich modeli Barnahus, oferując natychmiastową, kompleksową i darmową pomoc dzieciom, które doświadczyły przemocy psychicznej, fizycznej lub seksualnej. Rocznie trafia tu ponad setka młodych pacjentów. 

Pomagamy dzieciom wykorzystywanym seksualnie, bitym, które były świadkami zabójstw. Są u nas ofiary nadużyć seksualnych w rodzinach, klubach sportowych, a nawet w kościele. U nas dziecko nie czeka miesiącami na pomoc. Trafia od razu do zespołu, w którym pracują psycholodzy, psychoterapeuci, psychiatra i prawnik. Pomoc jest darmowa, kompleksowa i natychmiastowa, a co ważne, dzieci i ich bliscy otrzymują wsparcie w jednym miejscu, nie czekając miesiącami na wizytę u specjalisty w różnych ośrodkach – mówi Adrian Drdzeń, prezes Stowarzyszenia Moc Wsparcia, które prowadzi CPD. 

Choć placówka mieści się w Sosnowcu, jej wsparcie obejmuje dzieci i ich bliskich w całej południowej Polsce. Centrum działa w oparciu o standardy zalecane przez Unię Europejską, a metody terapeutyczne wykorzystywane są m.in. w pracy z dziećmi po traumach wojennych w Izraelu. Obecnie zespół tworzy 10 wysoko wykwalifikowanych pracowników.

Koniec środków unijnych – widmo likwidacji placówki

Żeby działać, Centrum Pomocy Dzieciom potrzebuje około 400-500 tys. zł rocznie. Władze placówki alarmują, że pozyskane w konkursach środki unijne wystarczą tylko do końca roku. Liczono, że przyszłość ośrodka zabezpieczą środki z rządowego Funduszu Sprawiedliwości. W jego budżecie znajduje się ponad 425 mln zł.

Niestety, pieniądze te są dla Stowarzyszenia Moc Wsparcia niedostępne. Jak podkreśla Adrian Drdzeń, w swojej krótkiej historii działalności Centrum nie otrzymało z funduszu ani złotówki. Co więcej, konkursy ogłaszane przez Ministerstwo Sprawiedliwości w 2024 roku wykluczyły już działające ośrodki, koncentrując się wyłącznie na tworzeniu i wspieraniu nowych centrów. 

Wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz zaprzecza, jakoby fundusze były zablokowane i tłumaczy, że konkurs objął 10 województw – w tym śląskie – i jest pierwszym ogłoszonym na nowych zasadach. 

Nie zgadzam się z tezą, że brak działań rządu może doprowadzić do likwidacji istniejących placówek, tym tej w Sosnowcu. Teza ta byłaby prawdziwa, gdyby Ministerstwo kiedykolwiek tę placówkę finansowało, a teraz finansowania pozbawiło lub gdyby Fundusz był zobowiązany do finansowania Centrów Pomocy Dzieciom, a pieniędzy nie wypłacał. Tak nie jest. Rządzący wiele lat temu postanowili, że fundamentem pomocy pokrzywdzonym przestępstwem będzie sieć pomocy pokrzywdzonym. I ta sieć – skierowana zarówno do dzieci, jak i dorosłych, jest dla nas priorytetem. Owszem, ogłosiliśmy w maju 2024 r. konkurs na Centra Pomocy Dzieciom w 10 województwach – tych, gdzie jak zdiagnozowaliśmy, brakowało pomocy dla dzieci – napisała wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz w oświadczeniu. 

Jak zaznaczyła, do naboru wpłynęło łącznie 26 ofert. W wyniku oceny 5 placówkom zaproponowano realizację zadania. Na tym etapie wycofała się organizacja z województwa zachodniopomorskiego. W przypadku pozostałych 4 lokalizacji, w tym w województwie śląskim, trwa procedura uruchamiania ośrodków. Na ich działanie Ministerstwo Sprawiedliwości przeznaczy 12 mln zł do końca 2026 roku.

Prezydent Sosnowca deklaruje pomoc – nadzieja dla Centrum

W obliczu groźby likwidacji placówki, prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński zadeklarował swoje wsparcie i pomoc finansową dla Centrum.

Centrum Pomocy Dzieciom to wyjątkowe miejsce, które niesie pomoc dzieciom skrzywdzonym i straumatyzowanym, które doświadczyły przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej. Profesjonalna pomoc, którą dzieci i ich bliscy otrzymują w Centrum, pozwala im przetrwać i jest dla nich nieoceniona. Nie wyobrażam sobie, że takie miejsce miałoby przestać istnieć – podkreśla Chęciński.

Prezydent zapowiedział interwencję w Ministerstwie Sprawiedliwości, podjęcie tematu na forum Związku Miast Polskich oraz Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Stowarzyszenie można również wesprzeć, wpłacając dowolną darowiznę w ramach internetowej zbiórki na portalu siepomaga.pl.

Najciekawsze atrakcje i miejsca w Sosnowcu. Można się w nim zakochać