Kierowca Maybacha za milion złotych wymusza pierwszeństwo. Było o krok od tragedii!
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 30 listopada na trasie S-52 w Bielsku-Białej (węzeł Komorowice, kier. Cieszyn). Pan Krzysztof nagrał kamerką w samochodzie bardzo niebezpieczne zachowanie kierowcy Maybacha. Mężczyzna, prowadzący samochód warty ponad milion złotych chyba pomyślał sobie, że jest królem szosy.
Kierowca Maybacha chciał zmienić pas ze skrajnego prawego na skrajny lew. Przeleciał więc szybciutko przez dwa pasy ruchu, ale wtedy zaskoczył go prawidłowo jadący lewym pasem samochód marki Kia Ceed.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zima w Beskidach kontra seicento. To nowa wersja "ale urwał"? Zobaczcie nagranie [WIDEO]
Tylko gwałtowne hamowanie uratowało kierowcę przed zderzeniem z Maybachem. Kia musiała uciekać w lewą stronę, a barierki były naprawdę blisko. Zobaczcie nagrania i sami oceńcie zachowanie kierowcy Maybacha.