Pożar w Katowicach. Pali się hala Farmacol
Kilka zastępów straży pożarnej od godz. 18 walczy z pożarem hali firmy Farmacol w Katowicach. Hala znajduje się przy ul. Rzepakowej. Jak informuje Rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego PSP w Katowicach Aneta Gołębiowska, w hali składowane są hulajnogi elektryczne. Na początku pożar gasiło 14 zastępów straży, ale obecnie na miejscu pracują 22 zastępy.
Strażacy proszą: Zamykajcie okna w domach
W związku z pożarem strażacy apelują do mieszkańców, aby pozamykali okna i nie wychodzili na spacer w pobliżu pożaru, bowiem może to mieć fatalne konsekwencje dla zdrowia.
Na ten moment nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Słup dymu jest widoczny z kilku miast na Śląsku. Zdjęcia pojawiają się na Facebooku. Wrzucają je osoby mieszkające m.in. w Chorzowie, Siemianowicach Śląskich czy Rudy Śląskiej. Dym widoczny jest z Ustronia. Dotarł do lotniska w Pyrzowicach. Samoloty na ten moment startują bez przeszkód.
Płonie hala magazynowa o powierzchni 5000 m², należąca do firmy Farmacol. Część budynku wynajmowana jest firmie Volt, która składuje tam hulajnogi elektryczne. Ogniem objęte jest 2000 m². Na miejsce zadysponowano 18 zastępów straży pożarnej - przekazał Super Expressowi kpt. Rafał Gruszka z Komendy Miejskiej PSP w Katowicach.