Groźne pitbulle zrobiły sobie wycieczkę do Rybnika i dobrały się do kóz
Pitbull jest rasą uznawaną za agresywną. Zwierzę niegdyś było wykorzystywane do walk psów. W naszym kraju trzeba mieć pozwolenie na jego posiadanie. O tym, czym może skończyć się spotkanie z nim przekonał się jeden z mieszkańców ul. Zamenhofa w Rybniku.
Według pierwszego jego zgłoszenia na policję, dwa pitbulle biegały najpierw po drodze, zupełnie bez nadzoru, a następnie zaatakowały kozy, których jest właścicielem i zagryzły jedną z nich.
- Ostatecznie po przyjeździe policji na miejsce okazało się, że koza została nie zagryziona, a ugryziona - wyjaśnia sierż. szt. Szymon Muras z zespołu prasowego KMP w Rybniku.
Właściciel miał niezbędne dokumenty. Został ukarany mandatem karnym
Jak podaje policja, pitbulle rzeczywiście biegały bez właściciela, a przybyły do Rybnika z pow. wodzisławskiego. Właściciel został odnaleziony i sprowadzony do psów. - Miał przy sobie dokumenty, psy były szczepione. Został ukarany mandatem karnym za niedopilnowanie psów - mówi sierż. szt. Szymon Muras.
Art. 77. Kodeksu Wykroczeń: Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.