POMOC

Dramatyczna noc w Piekarach Śląskich. Mieszkanie pani Ireny i jej córeczki doszczętnie zniszczone

2025-02-27 17:57

Pani Irena i jej niespełna trzyletnia córeczka Oleńka straciły wszystko w pożarze, który zniszczył ich mieszkanie w Piekarach Śląskich, pozostawiając je bez dachu nad głową i dobytku.

Dramatyczna noc, która zmieniła wszystko

Tego tragicznego poranka pani Irena obudziła się jak zwykle o 4 rano. Gdy otworzyła oczy, zobaczyła dym unoszący się w całym mieszkaniu.

- W głowie miałam tylko jedną myśl: Muszę uratować moją córeczkę! - mówi pani Irena.

Po zapewnieniu jej bezpieczeństwa wezwała straż pożarną. Okazało się, że w kominie pieca doszło do rozszczelnienia, a gdy strażacy zaczęli usuwać zagrożenie, ogień rozprzestrzenił się jeszcze bardziej.

Mieszkanie doszczętnie zniszczone

Mimo szybkiej akcji ratunkowej mieszkanie pani Ireny zostało całkowicie zniszczone. Zalane wodą, bez dachu, ogrzewania i prądu – nie nadaje się do zamieszkania.

Na szczęście sąsiedzi nie zostawili pani Ireny samej. Dzięki ich dobroci przez pierwsze dni miała gdzie się podziać, a teraz miasto zapewniło jej tymczasowe lokum. To jednak tylko rozwiązanie na krótki czas. Ona i Oleńka marzą o powrocie do swojego domu, ale koszt remontu przekracza ich możliwości finansowe.

Jak mówią znajomi, pani Irena to ciepła, skromna i niezwykle życzliwa osoba. Każdego dnia, mimo tragedii, uśmiecha się do ludzi i nie narzeka na swój los. Jednak teraz potrzebuje naszej pomocy. Straciła wszystko – meble, ubrania, zabawki Oleńki, łóżeczko… Każda złotówka przybliży je do odbudowy ich domu i powrotu do normalnego życia.

Liczy się każda pomoc. Link do zbiórki - TUTAJ.