Do zdarzenia doszło w środę 28 grudnia na ul. Łokietka w Bytomiu. Nietrzeźwy kierowca pokonując ostry zakręt w prawo, stracił panowanie nad swoim samochodem, wypadł z drogi i uderzył w stojący na poboczu znak drogowy. Świadkiem zdarzenia był instruktor nauki jazdy, który od razu zatrzymał się i podbiegł do pojazdu. Mężczyźnie, który spowodował kolizję, nic się nie stało, ale woń alkoholu zdradziła, że jest on pijany. Wówczas instruktor zabrał kluczyki ze stacyjki i udaremnił mężczyźnie dalszą jazdę mimo jego próśb i błagań.
Badanie stanu trzeźwości 64-letniego bytomianina wykazało, że w jego organizmie znajdują się ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy, teraz grozi mu do 2 lat więzienia.