Niż genueński przynosi zwykle do Polski ogromne masy wilgotnego powietrza, co powoduje intensywne i długotrwałe opady deszczu. Tym razem nie ma być tak katastrofalny w skutkach, jak w 2024 roku, gdy gwałtowne powodzie zalały miasta i wsie od Głuchołaz po Wrocław oraz wzdłuż dopływów Wisły w województwie śląskim.
Mieszkańcy niektórych województw w Polsce muszą przygotować się na niebezpieczną pogodę. Synoptycy prognozują burze i intensywne opady deszczu, które mogą utrudnić codzienne funkcjonowanie. Najsilniej ma padać w sobotę i niedzielę. Gdzie dokładnie należy zachować szczególną ostrożność?
Gdzie zagrzmi? Burze możliwe w tych regionach Polski
Według prognoz IMGW, burze mogą pojawić się w pasie zachodnich i południowych województw, obejmującym:
- Zachodniopomorskie
- Kujawsko-pomorskie
- Pomorskie
- Lubuskie
- Dolnośląskie
- Łódzkie
- Opolskie
- Śląskie
- Małopolskie
Następnie burze pojawią się w północnej części Polski.
W piątek z przejściem frontu wiązać się będzie prawdopodobieństwo wystąpienia na ogół słabych burz. Burze będą charakteryzować się izolowaną formą występowania z niewielkim potencjałem do łączenia w niewielkie klastry wielokomórkowe. Nie można wykluczyć również kilku form superkomórkowych i związanych z nimi opadami gradu o średnicy do 2 cm. Wypiętrzone komórki opadowe/burzowe przemieszczać się będą w kierunku północno-wschodnim.
W sobotę opady obejmą bardziej trajektorię zachodnią i będą występowały w większości w centrum oraz na zachodzie kraju.
W niedzielę silniejsze opady deszczu obejmą już praktycznie całą Polskę południową. Opady będą występowały od niedzielnego poranka do wieczora. Wstępnie modele numeryczne sugerują różne sumy opadu, ale głównie jest to 20-30mm, w wielu miejscach również sugerowane są wartości rzędu 40-60mm, lokalnie więcej. Burze prognozowane dla południowej Polski.
Ulewny deszcz zaleje Śląsk? Ostrzeżenie dla kierowców
Oprócz burz, IMGW ostrzega również przed gwałtownymi opadami deszczu, które spodziewane są w województwie śląskim. Mogą znacznie utrudnić jazdę kierowcom.
Niż genueński na Śląsku
Oto skutki zalań
Jak przygotować się na załamanie pogody? Porady eksperta
Serwis Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej również informuje o nadchodzących opadach:
W sobotę zachmurzenie duże i całkowite, miejscami większe przejaśnienia. Okresami opady deszczu, zwłaszcza we wschodniej połowie kraju o umiarkowanym natężeniu. Miejscami we wschodniej połowie kraju oraz na północy również burze - informuje serwis IMGW.
Silny deszcz i porywisty wiatr
W weekend intensywne deszcze będą się przesuwały od południowego zachodu w kierunku centrum. Przejdą przez całe województwo dolnośląskie, opolskie, śląskie, łódzkie i mazowieckie. Spadnie przeważnie 10 - 15 mm, miejscami zwłaszcza na północy może spaść do około 20 - 40 mm deszczu. W górach sumy opadowe mogą dochodzić do 50 mm deszczu.
Nocą spodziewać się słabego wiatru, którego prędkość w porywach dojdzie nawet do 65 km/h, ale tylko w górach. Niewykluczone będą burze na terenie całego kraju.
Eksperci radzą, aby w miarę możliwości unikać podróży podczas ulewnego deszczu, a jeśli jest to konieczne, zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Pamiętajmy również o sprawdzeniu stanu technicznego pojazdu, w tym sprawności wycieraczek i oświetlenia.
Kiedy pogoda się poprawi? Sprawdź prognozę na kolejne dni
Na szczęście, według prognoz, intensywne opady deszczu powinny ustąpić w poniedziałek po południu. Strefa opadów przemieści się nad centralne i północne rejony Polski. Deszcze nie znikną, ale będą miały charakter okresowy. Całkowita akumulacja deszczu w ciągu nadchodzącej doby nie powinna przekroczyć 15-25 mm wody na metr ziemi.