Jak zmarł Matthew Perry
Matthew Perry zmarł 29 października 2023 w Los Angeles. Biuro lekarza sądowego podało, że gwiazdor popularnego serialu "Przyjaciele", zmarł w wyniku "ostrego działania ketaminy", środka uspokajającego stosowanego czasami w leczeniu depresji.
W raporcie koronera z sekcji zwłok aktora wyszczególniono, że do jego śmierci przyczyniły się również inne czynniki, takie jak "choroba niedokrwienna serca" i "działanie buprenorfiny", leku stosowanego w leczeniu uzależnienia od opioidów.
Czym jest ketamina?
Ketamina jest środkiem znieczulającym, czasami nadużywanym w celach stymulujących lub euforycznych. W medycynie jest powszechnie stosowana mimo, iż uznawana jest za silnie uzależniający narkotyk. W szpitalach substancja psychoaktywna stosowana jest w celu wywołania utraty przytomności. Powoduje również uspokojenie i zmniejszenie odczuwania bólu. Ketamina stosowana jest również przez niektóre osoby z powodu właściwości halucynogennych.
54-letni Perry 29 października został znaleziony martwy w swym domu w Los Angeles.
W opublikowanej w ubiegłym roku autobiografii Matthew Perry przyznał, że przez wiele lat zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, narkotyków i leków.
Perry urodził się 19 sierpnia 1969 roku w Williamstown w stanie Massachusetts. Wychowywał się w Kanadzie i spędził tam wiele lat swojego dzieciństwa, zanim przeniósł się do Los Angeles. Międzynarodowe uznanie zyskał dzięki roli Chandlera w serialu "Przyjaciele".