Oblał policjantów paliwem i podpalił. Usłyszał już zarzuty
W piątek mężczyzna został przesłuchany przy udziale tłumacza. Usłyszał już zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch osób i sprowadzenia niebezpieczeństwa. 29-latek naraził życie policjantów poprzez oblanie ich paliwem z dystrybutora na stacji benzynowej, w wyniku czego doznali oni obrażeń ciała. Sprawca odpowie również za posiadanie znalezionych przy nim środków psychotropowych.
- Tym samym jednocześnie dopuścił się czynnej napaści na tych funkcjonariuszy podczas pełnienia przez nich obowiązków służbowych, a także sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób i mieniu wielkich rozmiarach w postaci pożaru tejże stacji i eksplozji materiałów łatwopalnych - powiedziała prok. Agata Dołhasz w rozmowie z PAP.
Jak dodała, podejrzany miał przyznać się do winy. Wszystko wskazuje na to, że w momencie zdarzenia mężczyzna był pod wpływem środków odurzających. W ramach postępowania została mu pobrana krew do badań toksykologicznych.
Dramatyczna akcja na stacji paliw
Do zdarzenia doszło w środę 11 września. W okolicach godziny 21:00 policjanci otrzymali informację, że na stacji benzynowej w Chałupkach przy ul. Bogumińskiej w powiecie raciborskim ma się awanturować pijany mężczyzna, który dodatkowo grozi, że podpali stację. Na miejsce przybyli policjanci z komisariatu w Krzyżanowicach. 29-letni obywatel Czech zachowywał się nerwowo i w pewnym momencie złapał pistolet dystrybutora, a kiedy policjanci chcieli mu go odebrać, oblał ich paliwem. Podczas obezwładniania mężczyzna zapalił trzymaną w ręku zapalniczkę. Wykorzystując, że policjanci odnieśli obrażenia, napastnik próbował uciec, jednak ostatecznie został zatrzymany wspólnie przez policjantów i pracownika stacji.
Okazało się, że 29-latek w momencie zdarzenia nie był pod wpływem alkoholu. Miał za to przy sobie metamfetaminę.
Podczas interwencji jeden z policjantów doznał poparzeń szyi, a drugi podtruł się oparami paliwa. Obaj trafili do szpitala, na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Polecany artykuł: