Chodzi o realizację planów przedstawionych m.in. w piśmie PGG, przekazanym w lipcu br. związkom. Założono w nich zwolnienie 435 osób, które już nabyły, albo wkrótce nabędą uprawnienia emerytalne. W tej grupie uwzględniono początkowo 291 pracowników dołowych, 73 administracyjno-biurowych i 71 powierzchni.
We wtorkowym wpisie na facebookowym profilu PGG podała, że wręczanie wypowiedzeń pracownikom spółki, którzy do 1 lipca br. uzyskali prawo do emerytury, rozpocznie się jeszcze w sierpniu br.
- Zwolnienia obejmą grupę 364 pracowników (pozostali z początkowo planowanej liczby 435 osób zwolnili się sami), ale stosunki pracy zostaną rozwiązane z ok. 260-270 pracownikami (cześć osób jest np. objęta szczególną ochroną związkową)” - napisano w mediach społecznościowych PGG.
Przedstawiciele spółki potwierdzili, że każda zwalniana osoba otrzyma odprawę zależną od stażu pracy: w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli jest zatrudniona w PGG co najmniej 8 lat, dwumiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracuje tam od 2 do 8 lat lub jednomiesięcznego wynagrodzenia, jeśli zatrudnienie w Grupie trwa krócej, niż dwa lata.
Ponadto zwalniani otrzymają odprawę emerytalną w wysokości 20 tys. zł (jeżeli od nabycia uprawnień emerytalnych do rozwiązania stosunku pracy nie upłynęło więcej niż 6 miesięcy) albo odprawę jednomiesięczną (w przypadku, gdy od nabycia uprawnień emerytalnych do rozwiązania stosunku pracy upłynęło ponad 6 miesięcy).
Przedstawiciele PGG wyjaśnili, że konieczność zmniejszenia zatrudnienia wynika z trudnej sytuacji finansowej spółki. Przypomnieli, że pomysł objęcia zwolnieniami tych pracowników, którzy z racji wieku i stażu nabyli już prawo do emerytury, był konsultowany ze stroną społeczną.
Zaproponowanymi w pismach do związku kryteriami doboru pracowników do zwolnienia były: nabycie uprawnień emerytalnych przed 1 lipca 2024 r. (kryterium podstawowe) oraz brak wpływu rozwiązania umów z wytypowanymi pracownikami na funkcjonowanie jednostki lub komórki PGG (kryterium pomocnicze, dodatkowe).
W wywiadzie z 9 sierpnia br. prezes PGG Leszek Pietraszek poinformował, że w tym roku spółka sprzeda 17 mln ton węgla, zamiast zakładanych w ub. roku 20 mln ton, co przełoży się na lukę w przychodach na poziomie 2 mld zł. Pietraszek zasygnalizował też prace nad programem dobrowolnych odejść, który miałby być kierowany do innej niż emeryci grupy "ściśle dedykowanych pracowników", liczącej ok. 1 tys. osób.
Polska Grupa Górnicza jest największym producentem węgla energetycznego w Polsce i Unii Europejskiej, zatrudniającym ponad 36 tys. osób. Należy do niej siedem kopalń: ROW (w której skład wchodzą tzw. ruchy Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy), Ruda (Bielszowice i Halemba), Piast-Ziemowit (Piast i Ziemowit), Bolesław Śmiały, Sośnica, Staszic-Wujek (Murcki-Staszic i Wujek) oraz Mysłowice-Wesoła.
Polecany artykuł: