Wybitny fizyk łączy historię Górnego i Dolnego Śląska
Otto Stern urodził się 17 lutego 1888 r. w Żorach, które wówczas należały do Prus. Pochodził z zamożnej rodziny żydowskiej – jego ojciec był handlarzem zbożem i właścicielem młynów. W 1892 r. rodzina przeniosła się do Wrocławia, gdzie Stern uczęszczał do gimnazjum Johannesa. Studiował chemię fizyczną na Uniwersytecie we Wrocławiu, a następnie kontynuował naukę u Alberta Einsteina w Pradze i Zurychu.
W 1914 r. dołączył do Uniwersytetu we Frankfurcie, a rok później uzyskał habilitację. Podczas I wojny światowej został wcielony do armii niemieckiej i pracował w laboratorium Nernsta na Uniwersytecie Berlińskim. Tam zaprzyjaźnił się z Jamesem Franckiem i Maxem Volmerem, co skierowało go ku fizyce eksperymentalnej. Wcześniej zajmował się głównie teorią, ale dzięki tym kontaktom rozpoczął pionierskie badania nad mechaniką kwantową.
Otto Stern z Nagrodą Nobla
Opracował metodę wiązki molekularnej i wraz z Waltherem Gerlachem odkrył kwantyzację spinu, co przyniosło mu sławę.
Jego kluczowe badania obejmowały:
- pomiar momentów magnetycznych atomów,
- potwierdzenie falowej natury cząsteczek
- odkrycie momentu magnetycznego protonu, za co otrzymał Nagrodę Nobla z fizyki w 1943 r.
Co ciekawe, Otto Stern był drugą najczęściej nominowaną osobą do Nagrody Nobla. W latach 1925–1945 otrzymał 82 nominacje.
Prywatne życie noblisty
Otto Stern nigdy się nie ożenił. Cieszył się życiem, lubił taniec, grał w tenisa i miał wielu przyjaciół, wśród nich był nawet Albert Einstein czy Max Volmer. W 1939 r. otrzymał amerykańskie obywatelstwo. Ostatnie lata spędził w Kalifornii, prowadząc odosobnione życie, ale interesując się nowymi odkryciami w fizyce cząstek i astrofizyce. Regularnie chodził do kina. Zmarł 17 sierpnia 1969 r. w wieku 81 lat w Berkeley, po zawale serca, który zdarzył się podczas oglądania filmu. Został pochowany na cmentarzu Sunset View w El Cerrito.