W poniedziałek, 29 września 2025 roku, „Teatr Zagłębia” w Sosnowcu poinformował o śmierci Zygmunta Biernata – aktora, który przez ponad dwie dekady związany był z tą sceną i zapisał się w jej historii jako jedna z najważniejszych postaci. Biernat zmarł w wieku 90 lat. Odejście artysty jest ogromną stratą zarówno dla środowiska teatralnego, jak i dla widzów, którzy przez lata śledzili jego występy na deskach scenicznych, a także w filmach i serialach telewizyjnych.
Droga artystyczna – od Katowic po Sosnowiec
Zygmunt Biernat przyszedł na świat 12 kwietnia 1935 roku w Katowicach. To właśnie z tym miastem związane były jego pierwsze kroki zarówno w edukacji, jak i w działalności artystycznej. Uczęszczał do tamtejszego Liceum Technik Plastycznych, gdzie rozwijał swoje zdolności i zainteresowania. Już w czasie nauki rozpoczął przygodę ze sceną – występował w Teatrze Lalek „Czerw” działającym przy Wojewódzkim Domu Kultury Związków Zawodowych w Katowicach.
Niedługo potem podjął pierwsze stałe zajęcia artystyczne. W 1954 roku rozpoczął pracę w Przedsiębiorstwie Państwowym Imprez Estradowych „Artos” w Katowicach. Kolejnymi etapami jego zawodowej drogi były występy w „Estradzie Śląskiej” oraz w „Śląskim Teatrze Powszechnym”.
Lata 1959–1963 spędził w Teatrze Nowym w Zabrzu, a następnie – w latach 1963–1972 – współpracował ze Śląskim Teatrem Lalki i Aktora „Ateneum” w Katowicach. To właśnie w tym okresie zdobył uznanie na II Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu (1964), gdzie otrzymał wyróżnienie za rolę Wąsika w przedstawieniu „Przygody Piotrusia” w reżyserii Władysława Nehrebeckiego.
Najdłuższy i najbardziej owocny okres w jego karierze związany był jednak z Teatrem Zagłębia w Sosnowcu, gdzie występował nieprzerwanie od 1972 aż do 1995 roku. To właśnie tam zbudował swoją pozycję jako jeden z filarów zespołu. W trakcie tej współpracy, w roku 1984, występował również na Scenie Polskiej w Czeskim Cieszynie.
Z teatru na ekran
Choć scena teatralna była jego naturalnym środowiskiem, Zygmunt Biernat zapisał się również w historii kina i telewizji. Widzowie mogli go oglądać w produkcjach tak znaczących jak „Sól ziemi czarnej” Kazimierza Kutza (1969), gdzie wcielił się w postać powstańca, czy w „Perle w koronie” (1971), gdzie zagrał Leśa. Pojawiał się też w innych filmach Kutza, jak „Ptaki, ptakom…” (1976).
Jego dorobek obejmuje również role w głośnych serialach telewizyjnych – m.in. w „Blisko, coraz bliżej” (1982–1986), w „Białej wizytówce” (1986), w „Rodzinie Kanderów” (1988) czy w popularnej „Świętej wojnie” (2002), gdzie wystąpił gościnnie jako lekarz. Na ekranie pojawił się także w filmie „Angelus” (2001), gdzie zagrał ubeka. Wśród jego ról filmowych znalazły się także postacie historyczne – jak Aleksander Zawadzki w „Żołnierzach wolności” (1977).
Nie zabrakło go również na „małym ekranie” w formie teatralnej – w 1984 roku wystąpił w spektaklu Teatru Telewizji.
Ostatnie pożegnanie
Informacja o jego śmierci, którą w poniedziałkowe popołudnie przekazał Teatr Zagłębia, wywołała poruszenie w środowisku teatralnym i wśród publiczności.
Zygmunt Biernat odszedł mając 90 lat. Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na środę, 1 października 2025 roku w Katowicach.
