Zamówiła przez internet telefon za 700 zł. Dostała ziemniaki w ręcznikach

Marzyła o nowym smartfonie drogiej marki, a zamiast tego w paczce znalazła warzywa. O ogromnym pechu może mówić 19-latka z gminy Łazy, która dała się nabrać na pozornie atrakcyjną ofertę w sieci. Sprawą zajęła się już zawierciańska policja, która po raz kolejny ostrzega przed oszustami działającymi w internecie. To historia ku przestrodze dla wszystkich, którzy polują na okazje w sieci.

Zaufała pozytywnym opiniom. Kłamały

Wszystko zaczęło się w zeszłym tygodniu, gdy młoda kobieta na jednej z popularnych aplikacji sprzedażowych znalazła ofertę sprzedaży smartfona za jedyne 700 złotych. Jak sama przyznała, zapoznała się z opiniami na temat sprzedającego, które były pozytywne. To uśpiło jej czujność. Nie zaniepokoił jej nawet fakt, że w danych użytkownika brakowało jakichkolwiek informacji kontaktowych, a jedyną formą komunikacji były wiadomości w aplikacji.

19-latka skontaktowała się ze sprzedawcą i wyraziła chęć zakupu. To był kluczowy moment, w którym popełniła błąd. Wspólnie ustalili, że transakcja zostanie zrealizowana poza oficjalnym systemem aplikacji. Mieszkanka gminy Łazy podała swoje dane do wysyłki i z niecierpliwością czekała na kuriera.

Po kilku dniach paczka dotarła. Kobieta bez wahania uiściła ustaloną kwotę i odebrała przesyłkę. Jej radość nie trwała jednak długo. Gdy otworzyła pudełko, zrozumiała, że została brutalnie oszukana. Wewnątrz, zamiast wymarzonego telefonu, znajdowały się ziemniaki zawinięte w papierowy ręcznik.

Szybka reakcja uratowała pieniądze

Na szczęście 19-latka wykazała się przytomnością umysłu. Natychmiast zadzwoniła do kuriera, który dostarczył paczkę. Ten polecił jej skontaktować się z infolinią firmy przewozowej. Dzięki niezwłocznemu zgłoszeniu tego faktu, przekazanie pieniędzy oszustowi zostało wstrzymane. Sprawa trafiła na policję, a funkcjonariusze z Łaz przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Policja przypomina, że zgodnie z kodeksem karnym, za tego typu oszustwo grozi surowa kara. „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności do 8 lat.”