Kąpielisko Leśne będzie zamknięte? "To nieprawda!"
Wybudowane w 1933 roku Kąpielisko Leśne znajduje się na 22-hektarowym terenie w dzielnicy Maciejów. Poza dwoma nieckami basenowymi (dużej i małej) i zjeżdżalniami, na obszernym terenie znajdują się też tereny spacerowe, boiska, drogi rowerowe i ośrodek jeździecki. Teren kąpieliska otwarty jest przez cały rok.
Dla mieszkańców Zabrza miejskie kąpielisko jest jedyną letnią atrakcją w mieście, dlatego też każdego roku w okresie wakacyjnym cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców. Co prawda, duża niecka basenowa nie jest w najlepszym stanie, a mieszkańcy od dawna narzekają, że o popękane dno basenu można się zranić. Mimo to informacja, która szybko obiegła media społecznościowe, o jego możliwym zamknięciu spotkała się z falą krytyki. Do sprawy odniosły się władze miasta, które wystosowały oficjalny komunikat.
- W sieci pojawiły się informacje sugerujące, że w sezonie letnim Kąpielisko Leśne w Maciejowie zostanie zamknięte na cztery spusty. Uspokajamy - to nieprawda! - czytamy w komunikacie Urzędu Miejskiego w Zabrzu.
Jak przekazano, Kąpielisko Leśne nie zostanie zamknięte, jednak… nieczynna będzie duża niecka basenowa. Nie będzie więc możliwości kąpieli w dużym basenie. Do dyspozycji pozostanie jednak mały basen dla dzieci. Decyzje podjęto przez zły stan techniczny dużej niecki - jest ona dziurawa i popękana, a w ubiegłym roku sanepid nie wyraził zgody na jej użytkowanie.
- Ta część kąpieliska wymaga kompleksowej modernizacji, co niestety wymaga czasu. Latem 2025 mieszkańcy nie skorzystają z głównej niecki, ale to nie oznacza, że obiekt nie będzie tętnił życiem! Na terenie kąpieliska zaplanowano liczne wydarzenia i atrakcje, na które już teraz zaprasza MOSiR - czytamy dalej w komunikacie.
Miasto zapewnia, że pracuje nad stworzeniem "nowoczesnego kąpieliska na miarę XXI wieku". Ma być tam bezpiecznie, obiekt ma spełniać wymogi sanitarne i być miejscem przyjaznym dla mieszkańców i turystów.
Kąpielisko Leśne w Zabrzu jest w opłakanym stanie. Uszkodzenia widać gołym okiem. Zobaczcie zdjęcia.
Remont kąpieliska? "W tym budżecie na ten cel środków nie ma"
O kulisy sprawy zapytaliśmy zabrzańskiego radnego Borysa Borówkę, który nagłośnił całą sprawę. Okazuje się, że sytuacja Kąpieliska Leśnego została przedstawiona radnym na czwartkowym posiedzeniu Komisji Sportu i Komisji Finansów, kiedy referowano plany na przyszłość zabrzańskiego MOSiRu. Podano informację, że kąpielisko będzie zamknięte z uwagi na zły stan techniczny, a ponownie otwarte ma zostać w 2026 roku. Jak powiedział radny, nie przedstawiono żadnych deklaracji, planów, czy projektów.
- Wiceprezydent Juroszek powiedział pierwotnie, że w roku 2026 kąpielisko ma zostać otwarte, natomiast bez konkretów. Fakt jest taki, że w tym budżecie na ten cel środków nie ma, a cała procedura od A do Z, czyli od momentu wszczęcia postępowania aż do odbioru po remoncie tej niecki, nie zmieści się w pół roku, nawet jeśli znajdzie te środki w przyszłym roku. Jest to oddalone w bliżej nieokreślonej przyszłości - komentuje radny Borys Borówka.
Jak dodaje, do tej pory każdego roku przed sezonem letnim na Kąpielisku Leśnym wykonywane były drobne remonty, nigdy nie zdecydowano się jednak na jego zupełne wyłączenie z użytkowania.
- Myśmy do tej pory zawsze przeznaczali jakieś środki na tzw. "łatanie" tego dna, żeby mimo wszystko się mieszkańcy mogli się kąpać, natomiast teraz sytuacja jest, jak co roku. Mogliby tam jakieś niewielkie środki przeznaczyć na drobne naprawy, a poczekać i zgromadzić te pieniądze w kolejnym budżecie na większą naprawę - powiedział radny.
Remont wysłużonego kąpieliska nie jest złym pomysłem i mówi się już o nim od kilku lat. W przeszłości zorganizowano nawet konkurs dla studentów Akademii Śląskiej, którzy przedstawili swoje projekty na zagospodarowanie tego terenu.
Kto zapłaci za remont kąpieliska?
W obecnej sytuacji na myśl nasuwają się podstawowe pytania, takie jak kiedy kąpielisko znów będzie w pełni otwarte oraz skąd miasto weźmie na to pieniądze.
- Już w zeszłym roku Sanepid warunkowo dopuścił ten basen do użytkowania, mówiąc również o tym, że tak naprawdę należy wykonać tam generalny remont i my właśnie do tego generalnego remontu tak naprawdę się przymierzamy - powiedziała prezydentka Zabrza, Agnieszka Rupniewska w rozmowie z Radio Eska. - Na ten moment w naszym mieście, ani w spółce nie ma dokumentacji projektowej na wykonanie rewitalizacji tego basenu. Więc tak naprawdę proces zaprojektowania go, proces pozyskania środków, to na pewno nie jest kwestia kilku tygodni, tylko raczej kilku miesięcy.
Odnosząc się do zarzutów na temat braku środków finansowych na wykonanie remontu, prezydentka dodała, że Kąpielisko Leśne jest własnością Spółki Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i "to ta spółka powinna zabezpieczyć środki na to, żeby taki remont wykonać".