Zamach na premiera Słowacji. Sprawca usłyszał już zarzut

i

Autor: Archiwum se.pl Zamach na premiera Słowacji. Sprawca usłyszał już zarzut

Wydarzenia

Zamach na premiera Słowacji. Sprawca usłyszał już zarzut

Dożywocie grozi mężczyźnie, który w środę, 15 maja postrzelił premiera Słowacji Roberta Fico. Sprawca usłyszał zarzut zabójstwa.

Próba zabójstwa premiera Słowacji. Sprawcy grozi dożywocie

Jeszcze w środę, po zamachu na premiera Słowacji Roberta Fico, media ustaliły tożsamość mężczyzny, który oddał w jego kierunku łącznie pięć strzałów, z czego trzy celne. To 71-letni Juraj C. który był literatem. Pracował w przeszłości również jako ochroniarz w centrum handlowym. Należy do różnych stowarzyszeń, w tym literackich. Część mediów przypisuje mu nawet powiązania z Rosją. Mężczyzna od 30 lat ma pozwolenie na broń. 

Na miejscu zbrodni służby spędziły wiele godzin. W czwartek rano Juraj C. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Według ustaleń powodem ataku na premiera Słowacji był sprzeciw dotyczący prowadzonej przez państwo polityki. Jak podała TV Markíza, sprawca miał powiedzieć w czasie przesłuchania, że cały zamach zaplanował kilka dni wcześniej - chciał ranić premiera, ale nie zabić. Za próbę zabójstwa grozi my dożywocie. 

Jaki jest stan Roberta Ficy?

Jak ustalili słowaccy reporterzy, lekarzom nad ranem udało się zatrzymać masywny krwotok po ranach postrzałowych. Obecnie pacjent przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jego stan jest stabilny, ale bardzo ciężki.

Najbliższe godziny będą decydujące. Jeśli stan zdrowia premiera Słowacji na to pozwoli, zostanie przetransportowany drogą lotniczą do kliniki w Bratysławie.

Premierem zajmowały się dwa zespoły - chirurgiczny i traumatologiczny. Pacjent miał wiele ran, które trzeba było zabezpieczyć. Jego stan jest stabilny - poinformowała media Miriam Lapuníková, dyrektorka zpitala w Bańskiej Bystrzycy cytowana przez RMF FM.

Robert Fico, premier Słowacji, został w środę postrzelony w miejscowości Handlova po wyjazdowym posiedzeniu rządu. Zamachowiec strzelał z pistoletu i trafił go kilka razy z bliskiej odległości. Premier natychmiast został przetransportowany do szpitala w Bańskiej Bystrzycy, gdzie przeszedł operację ratującą życie.