Śląski Urząd Wojewódzki potwierdził, że wszystkie zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty w Katowicach już wyzdrowiały. Zakonnice w drugiej połowie kwietnia zachorowały na koronawirusa. Specjalistyczne badania pokazały, że nie jest to standardowy wirus, ale jego mutacja pochodząca z Indii. W związku z tym służby sanitarne postanowiły odizolować zakonnice oraz osoby bezdomne, którym pomagały.
- Również jedna z sióstr, która w ostatnich tygodniach miała utrzymujący się wynik dodani, dostała właśnie wynik ujemny. To oznacza, że wszystkie osoby wróciły do zdrowia, a ognisko zostało wygaszone przez służby sanitarne - mówi Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego.
Choć ognisko groźnej mutacji udało się w Katowicach wygasić to niestety nie udało się zapobiec tragedii, bowiem na koronawirusa zmarła jedna z sióstr zakonnych. Na szczęście pozostała część sióstr wyzdrowiała.