- Sąd w Katowicach skazał Daniela S. na 30 lat więzienia za zabójstwo swojej 80-letniej matki.
- Zbrodnia, popełniona nożami, miała miejsce w lutym br., zaledwie dwa tygodnie po wyjściu sprawcy z więzienia.
- Mężczyzna, wielokrotnie karany w przeszłości, nie podał motywu działania, lecz był poczytalny.
Daniel S. był już wcześniej karany kilkanaście razy, ostatniej zbrodni dopuścił się zaledwie dwa tygodnie po wyjściu więzienia.
Informację o nieprawomocnym wyroku przekazał we wtorek (14 października) Miłosz Bystrzycki z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Sąd wymierzył oskarżonemu karę zgodną z wnioskiem prokuratora. Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Siemianowicach Śląskich.
Mężczyzna zabił matkę we śnie
Do zabójstwa doszło w nocy z 25 na 26 lutego br. w jednym z siemianowickich mieszkań, w którym Daniel S. mieszkał z matką.
Gdy kobieta spała w swoim łóżku, mężczyzna zabrał z kuchni dwa noże kuchenne i udał się do jej sypialni, gdzie zadał jej szereg ciosów, (..) na skutek czego pokrzywdzona zmarła. Następnie sprawca zadzwonił na numer alarmowy
- opisywał prok. Bystrzycki w komunikacie.
Wysłani na miejsce policjanci zatrzymali S. Po przedstawieniu zarzutu w prokuraturze został on aresztowany. Przyznał się do winy, jednak nie wyjaśnił, jakimi motywami kierował się zabijając matkę. Przeprowadzone badania wykazały, że w chwili zbrodni był w pełni poczytalny. Nie działał także pod wpływem alkoholu ani narkotyków.
Sprawca był już wcześniej karany 11 razy za inne przestępstwa
Jak wynika z informacji z prokuratury, Daniel S. był w przeszłości 11 razy karany za różnego rodzaju przestępstwa, w tym oszustwa i fałszowanie dokumentów. Jakiś czas temu wyjechał do Wielkiej Brytanii.
Po ustaleniu miejsca jego pobytu i wdrożeniu do wykonania orzeczonych wobec niego kar pozbawienia wolności, odbywał je początkowo na terenie Wielkiej Brytanii, a następnie – w związku z decyzją o ekstradycji - od lipca 2023 r. w Polsce. Ze swoją matką zamieszkał po opuszczeniu zakładu karnego.