Górnicy w KWK Bielszowice w trakcie prowadzenia prac konserwacyjnych doznali obrażeń. Doszło do wstrząsu o magnitudzie 1,11. Wstrząs spowodował przemieszczenie rumoszu węglowego do przestrzeni wyrobiska.
Trzech górników doznało lekkich obrażeń, takich jak stłuczenia, skaleczenia, zwichnięcia i otarcia.
Doszło do wypadku zbiorowego, w wyniku którego 3 osoby zostały poszkodowane. Podczas wiercenia otworów do wprowadzenia kotew drewnianych, wystąpił samoistny wstrząs górotworu, który spowodował przemieszczenie rumoszu węglowego do przestrzeni wyrobiska, wskutek czego pracownicy doznali urazów – informuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Przyczyny i okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
Najczęstszą przyczyną wstrząsów jest odprężenie górotworu. Dzieje się tak ze względu do eksploatację węgla. W wyniku odprężenia uwalnia się energia skumulowana w górotworze. Większość wstrząsów nie stanowi zagrożenia dla górników czy mieszkańców okolicznych terenów. Jednak wypadki się zdarzają.
W kwietniu tego roku w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju w wyniku silnego wstrząsu oraz uwolnienia się metanu zginęło 10 górników. Zaledwie kilka dni wcześniej wybuch metanu spowodował śmierć 16 osób w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Ciała siedmiu górników wciąż znajdują się pod ziemią.