Wyniki wyborów w województwie śląskim pokazują, że PiS dostał czerwoną kartkę. W województwie śląskim Koalicja Obywatelska zdecydowanie wygrała wybory samorządowe do Sejmiku Śląskiego. Według prowizorycznych danych zebranych przez pracownię Ipsos na podstawie exit poll wynika, że PiS może liczyć maksymalnie na 16 mandatów. Do wzięcia jest 45 mandatów.
Polecany artykuł:
To bardzo komfortowa sytuacja. Koalicja będzie rządzić z bezpieczną przewagą - mówi Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.
Nie powinna się zdarzyć taka sytuacja, że jeden wahający się radny doprowadza do całkowitej reorganizacji sił w sejmiku, tak jak było to w przypadku Wojciecha Kałuży, który dogadał się z PiS i został wicemarszałkiem na Śląsku w 2018 roku. Sam Kałuża prawdopodobnie ponownie dostanie się do Sejmiku, lecz nie będzie miał dużego wpływu.
Czy regionaliści wrócą do władz województwa?
Największą zagadką jest obecnie sytuacja regionalistów. To nie tylko przedstawiciele działaczy spod znaku Ruchu Autonomii Śląska i Ślonzoków Razem. Te ugrupowania poszły do wyborów oddzielnie i prawdopodobnie nie zdobyły mandatu. Jednak regionaliści działają także w strukturach partii, które znalazły się w Sejmiku i być może znajdą się we władzach województwa.
To na razie zagadka. Prawdopodobnie regionaliści zostaną zaproszeni do władz, chociaż nie wygrali. Także Konfederacja przegrała, ale akurat ta partia nie zostanie zaproszona - mówi Tomasz Słupik.
Kto wygrał wybory w Katowicach?
Odpowiedź jest prosta. Wybory samorządowe pokazały, że Marcin Krupa nie ma żadnych przeciwników, którzy realnie mogliby mu zagrozić.
Polecany artykuł:
Tutaj akurat nie było żadnego zaskoczenia. Niewiadomą była jedynie skala zwycięstwa. Okazuje się, że po prostu większości mieszkańcom odpowiada to, co dzieje się w Katowicach. Aktywiści miejscy są głośni, mają nośne hasła dotyczące na przykład deweloperów, ale to nie przekłada się na podkopanie pozycji Krupy. To z jednej strony wielkie zaufanie, ale z drugiej strony ogromna odpowiedzialność, jaka spoczywa na prezydencie Katowic - mówi Tomasz Słupik.
Wraz ze spływaniem kolejnych potwierdzonych wyników wyborów z kolejnych miast, dowiemy się, czy mieszkańcy są zadowoleni z tego, co dzieje się w ich środowiskach. Dużym zaskoczeniem może być ostateczny wynik w Częstochowie oraz Gliwicach.
Zobacz najśmieszniejsze plakaty wyborcze
